Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek w klubie Mangle zlokalizowanym w Hackney przy ulicy Sidworth Street, w okolicach London Fields.
Gdy podczas wielkanocnej imprezy doszło do kłótni między dwiema grupkami bawiących się ludzi użyta została żrąca substancja niewiadomego pochodzenia o działaniu podobnym do kwasu lokal musiał zostać ewakuowany. Ponad 600 imprezowiczów w pośpiechu musiało opuścić Mangle.
Na miejscu chwilę potem pojawiła się policja wraz ze specjalnym oddziałem zajmującym się podobnymi wypadkami oraz kilkoma karetkami pogotowania oraz strażakami. Jak wyglądał bilans wielkanocnej imprezy? W sumie 12 osób, które zostały poszkodowane, zabrano do jednego ze szpitali w południowym Londynie. Stan dwóch określany jest jako poważny, ale ich życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.
Po Brexicie wprowadzone zostaną specjalne wizy dla Polaków? Jest nowy pomysł brytyjskiego rządu
Póki co trwa śledztwo w tej sprawie, a policja na razie nikogo nie aresztowała. Metrpolitan Police współpracuje ściśle z kierownictwem klubu, ale nie udzielono żadnego komentarza w tej sprawie.
Tonight we attended a chemical incident in #Hackney and treated a number of patients with @LAS_TacAdvisor @lfbhackney @MPSHackney pic.twitter.com/NIjavZILDm
— LondonAmbulance HART (@LAS_HART) 17 kwietnia 2017
Liczba ataków z użycie kwasów lub innych żrących substancji rośnie w UK lawinowo. Według BBC w 2016 doszło do 454 takich incydentów, podczas gdy rok wcześniej – do 261.
W jakim brytyjskim mieście mieszkańcy pobierają najwięcej zasiłków?