W portfelach, szufladach i na skrzynkach mailowych Brytyjczyków zalegają bony warte setki milionów funtów. Z analizy firmy thimbl.com wynika, że sieć M&S odpowiada za 215,1 miliona funtów, a John Lewis za kolejne 105 milionów w nieużytych bonach. To pieniądze, które w praktyce mogą nigdy nie wrócić do klientów, jeśli ci przegapią daty ważności.
Brytyjska służba zdrowia wchodzi w stan najwyższej gotowości. Dane z Australii i Japonii, które zwykle wyprzedzają Europę w sezonie grypowym o pół roku, wskazują na wyjątkowo agresywny szczep H3N2. To właśnie ten wirus odpowiada za rekordowe liczby zachorowań na grypę.
Royal Mint – Królewska Mennica Brytyjska – regularnie publikuje listy najrzadszych monet w obiegu. Oto pięć 50-pensówek, które mogą okazać się warte znacznie więcej niż wskazuje nominał.
Londyn ma w sobie coś wyjątkowego właśnie wtedy, gdy niebo się chmurzy. Dlatego choć nadchodzący tydzień zapowiada się mokro, trudno oprzeć się wrażeniu, że to właśnie w tej deszczowej aurze stolica czuje się najbardziej sobą.
Według analizy opublikowanej na portalu The Telegraph Polska znajduje się na ścieżce, która w najbliższej dekady może doprowadzić ją do wyprzedzenia Wielkiej Brytanii pod względem PKB na mieszkańca.
Brytyjski regulator rynku komunikacji – Ofcom – rozpoczął szeroki przegląd usług pocztowych. Celem analizy jest sprawdzenie, czy wprowadzenie zniżek na znaczki dla osób korzystających z systemu świadczeń społecznych byłoby możliwe i opłacalne.
Smutne prognozy i kuriozalne wyliczenia pokazują, że dla wielu osób w Wielkiej Brytanii wizja spokojnej starości pozostaje odległym marzeniem. Według najnowszych analiz, aby mieć godną emeryturę wiele osób będzie musiało pracować do ... 86. roku życia.
Podczas, gdy brytyjskie banki wprowadzają deregulacje i ułatwiają kredytobiorcom staranie się o kredyt hipoteczny, z rynku nieruchomości napływają niepokojące...
7 listopada przed sądem w Leicester zapadł wyrok w głośnej sprawie Julii W. – Polki, która przez długi czas utrzymywała, że jest zaginioną w 2007 roku Madeleine McCann.
Nowe przepisy oznaczają, że banki mogą zaoferować klientom wyższą kwotę kredytu niż dotychczas, pod warunkiem że ich sytuacja finansowa na to pozwala. Czy zmiany w zasadach przyznawania kredytów są realną szansą dla osób chcących kupić dom lub mieszkanie?