Hiszpanka wróciła po Świętach Bożego Narodzenia do UK. Została zatrzymana i deportowana

34-letnia obywatelka Hiszpanii została zatrzymana na lotnisku London Luton i przymusowo deportowana następnego dnia po tym, jak wróciła do Wielkiej Brytanii z krótkiego świątecznego urlopu w Maladze. Kobieta mieszkała w UK przez całe lata. Tam wraz z mężem ma dom, samochód, psa i właśnie jest na etapie zmiany pracy.

Home Office deportował obywatelkę kraju UE

Historia Hiszpanki, która została deportowana po tym, jak Home Office uznał dokumenty uprawniające ją do pobytu w UK za nieważne, jest dosyć szokująca. I pokazuje, jak wielu obywateli krajów Unii Europejskiej, którzy z jakiegoś powodu z opóźnieniem przystąpili do programu Eu Settlement Scheme, znajduje się na łasce bądź niełasce oficerów pracujących na granicy. W tym wypadku kobieta poleciała na kilka dni w okresie świątecznym do Malagi, by po powrocie dowiedzieć się, że nie ma już prawa wjazdu na Wyspy.

- Advertisement -

– Poleciałam do domu, ponieważ moja siostra urodziła córeczkę. I dosłownie cztery dni później, na lotnisku w Luton, zatrzymano mnie. Zabrano moje rzeczy i telefon i kazano mi tam czekać. Zostawiono mnie tam na całą noc. A potem wsadzono do samolotu – opowiedziała Hiszpanka w mediach. – Miałam wrócić do pracy. Ale teraz moje życie zniknęło. Wszystkie moje rzeczy są w Wielkiej Brytanii: mój pies, mój samochód. Odbywałam weterynaryjną praktykę pielęgniarską, o której marzyłam. Jeśli spróbuję wrócić, to będzie jeszcze gorzej – dodała.

Dlaczego Hiszpanka została wydalona z UK?

Urzędnicy Home Office stwierdzili, że dokumenty posiadane przez Hiszpankę nie uprawniają jej do wjazdu, mieszkania i pracy na Wyspach. Historia kobiety jest nieco zawiła. Ale tylko pokazuje, jak skomplikowane historie są czasami udziałem obywateli UE. Tych, którzy od dawna mieszkają w UK, ale którzy z jakichś powodów nie postarali się na czas o wyrobienie sobie statusu osiedleńca.

Hiszpanka przystąpiła do programu EU Settlement Scheme dopiero na początku zeszłego roku. Dlaczego tak późno? Ponieważ w okresie, gdy można to było uczynić, przebywała wraz z mężem w Republice Południowej Afryki. Mąż kobiety robił tam w tym czasie doktorat. A parze trudno było wrócić ze względu na obostrzenia związane z pandemią Covid-19. Po późnym (ale wciąż możliwym) przystąpieniu do programu osiedleńczego, Home Office odrzucił aplikację Hiszpanki w czerwcu zeszłego roku. Wśród powodów było nieprzedstawienie wystarczających dowodów na związki z UK. Kobieta złożyła wniosek o ponowne rozpatrzenie decyzji administracyjnej. I otrzymała zaświadczenie o złożeniu wniosku (CoA) z Home Office. W dokumencie jasno powiedziano, że „może pracować w Wielkiej Brytanii do czasu otrzymania decyzji w sprawie swojego wniosku dotyczącego EU settlement scheme”.

– Mogłam im powiedzieć, że jestem turystką. Ale nie jestem. I nie mam nic do ukrycia, co też im powiedziałam. Czekam teraz na decyzję odwoławczą i dlatego kontynuuję pracę – wyznała w mediach kobieta.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych broni się, że zaświadczenie o złożeniu wniosku o przyznanie statusu osiedleńca nie daje obywatelowi kraju UE prawa do swobodnego wyjeżdżania i wjeżdżania do UK. Funkcjonariusze graniczni mają natomiast prawo zwrócić się do osób posiadających takie zaświadczenie o przedstawienie dalszych dokumentów potwierdzających, że przebywały w Wielkiej Brytanii przed grudniem 2020 r.

Teksty tygodnia

ALDI zamyka sklepy! W święta nie zrobisz zakupów

Aldi zamyka sklepy. W jakie dni będzie można zrobić zakupy i jak działają lokalne markety? Czy zamknięcie sklepów to duże utrudnienie dla Klientów?

Sprawdź kieszenie! Te niezwykłe monety mogą być warte nawet 10 tys.

Ekspert od rzadkich numizmatów wskazał pięć brytyjskich monet zabytkowych, które mogą osiągać wysokie ceny. Ich wartość często znacznie przewyższa nominał, głównie ze względu na rok wybicia oraz ograniczoną liczbę dostępnych egzemplarzy.

Przez silny wiatr w Anglii i Walii odwołano loty z brytyjskich lotnisk

Met Office wydało żółte ostrzeżenie przed silnym wiatrem, którego prędkość dochodzi do 70 mil na godzinę. W związku z utrudnieniami odwołano wiele lotów z brytyjskich lotnisk.

Czy brytyjska flaga należy do Tommy’ego Robinsona? UK zmienia się po marszu?

Marsz „Unite the Kingdom”, zorganizowany przez Tommy’ego Robinsona 13 września 2025 r. w Londynie, zgromadził według szacunków od 110 do 150 tysięcy uczestników. Była to największa mobilizacja jego zwolenników od lat.

Niemcy w najgorszym kryzysie od 20 lat! Tysiące firm bankrutuje, ludzie tracą pracę

W Niemczech trwa ogromna fala upadłości. Najgorsza od dwudziestu lat. W sierpniu 2025 roku, mimo pewnej poprawy, odnotowano 1409 niewypłacalnych spółek, czyli o 51 procent więcej niż przed pandemią. Od początku roku pracę straciło już ponad 141 tysięcy osób, a straty sięgnęły 33,4 miliarda euro.

Przeczytaj także

kasyno online