Merkel poucza polski rząd – „nie można akceptować odmowy przyjmowania muzułmanów”

Można różnie oceniać politykę uprawianą przez Angelę Merkel, szczególnie tą w zagranicznym wydaniu, ale niemieckiej kanclerz nie sposób odmówić konsekwencji i wytrwałości w realizowaniu wcześniej założonych celów.

Merkel z uporem lepszej sprawy broni imigracyjnej polityki Niemiec, a jako jeden z najważniejszych polityków Unii Europejskiej nie waha się przed pouczaniem innych rządów w tej, jakże drażliwej i budzącej kontrowersje, sprawie. Ostatnio w wywiadzie udzielonym stacji telewizyjnej ARD zachwalała obowiązujący system relokacji uchodźców i podkreślała, że nie można zaakceptować postawy tych krajów, które odmawiają przyjęcia uchodźców z ogarniętą wojną rejonów północnej Afryki i Bliskiego Wschodu.

- Advertisement -

Merkel nie pyta czy zajmować się tym problemem, bo jest dla niej oczywiste, że Europa z otwartymi ramionami powinna witać imigrantów, ale w jaki sposób. „Chodzi o to, by lepiej i bardziej sprawiedliwie rozdzielić uchodźców, którzy już znajdują się u nas” – mówiła, mając na myśli rzecz jasna Niemcy.

Założył portal internetowy, przez który ludzie zapraszają uchodźców do swoich domów

Żadne państwo nie zostało przez nią wskazane palcem, ale zwracając uwagę, że „kilka krajów nie chce brać w udziału” w relokacji wezwała je do większej otwartości. Nietrudno się domyślić, że miała na myśli członków kraje grupy Wyszehradzkiej, a więc Polskę, Węgry, Czechy i Słowację, które krytykują politykę obowiązujących kwot redystrybucji migrantów w ramach Unii Europejskiej.

„Tym, czego nie można zaakceptować, jest stanowisko niektórych krajów, które mówią: z zasady nie chcemy mieć muzułmanów w naszym kraju, niezależnie od tego, czy jest to konieczne z powodów humanitarnych, czy też nie. O tym musimy rozmawiać” – oświadczyła pewnie kanclerz Niemiec, której podejście do kryzysu uchodźczego krytykują już nawet jej partyjni koledzy, czego przykładem były wypowiedzi Sigmara Gabriela, ministra gospodarki i szefa koalicyjnej partii SPD.

Eksplozja w Brukseli! Czy to kolejny zamach ISIS?

W całej tej dyskusji warto jednak zadać sobie pytanie czy aby ci imigranci, których niemiecki rząd tak chętnie chce przesiedlić będą chcieli na stałe osiedlić się w Polsce, Węgrzech czy na Słowacji. Gdyby tak było to pewnie przyjechaliby od razu do tych krajów, a nie próbowali za wszelką cenę zostać w Niemczech…

Teksty tygodnia

Ukraińcom odmówiono azylu w UK. Według Home Office mogą wrócić do domów

Home Office odrzuca wnioski Ukraińców o azyl w UK twierdząc, że mogą już bezpiecznie wrócić do swojego kraju. Niektórzy jednak mówią, że nie mają do czego wracać.

Reforma systemu opieki socjalnej zatrzymana!

Narastający bunt w Partii Pracy zmusił Keira Starmera do refleksji i zatrzymania się w mozolnym i zdeterminowanym dążeniu do reform PIP i Universal Credit. Czy reforma systemu opieki socjalnej została zatrzymana na dobre?

Chaos w Broadstairs. Bójki i grabieże to codzienność w nadmorskiej miejscowości

W nadmorskim miasteczku w Wielkiej Brytanii doszło do gwałtownych bójek, które wywołały strach wśród mieszkańców. W obawie przed kradzieżami lokalne biznesy zaczęły zamykać się wcześniej. W ubiegłym tygodniu w Broadstairs w hrabstwie Kent zapanował chaos, a na ulicach wybuchła bójka z udziałem wielu osób.

Obniżka rachunków za energię. O ile mniej zapłacimy?

Dzięki obniżce limitu cenowego, zmniejszą się rachunki za energię, co odczuje 21 milionów gospodarstw domowych w Anglii, Szkocji i Walii.

Duże zmiany w przepisach dotyczących alimentów. Wielu rodziców może stracić

W Wielkiej Brytanii nadchodzi reforma przepisów dotyczących alimentów. Setki tysięcy rodziców mogą być zaskoczone, gdy okaże się, że otrzymują mniej pieniędzy niż dotychczas.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie