Jakie są najlepiej opłacane zawody w Wielkiej Brytanii w 2016 roku? Z pewnością wiele osób pracujących w UK może jedynie śnić o takich zarobkach. Nie zmienia to jednak faktu, że pomarzyć można. Oto szczegóły zestawienia opublikowanego niedawno przez The Office of National Statistics.
Na pierwszym miejscu znalazł się makler giełdowy. Uznani przez otoczenie wykonawcy tej profesji mogą liczyć na średnie roczne wynagrodzenie w wysokości, bagatela £133,868 (brutto). Co ciekawe, aby stać się maklerem nie potrzeba mieć żadnego formalnego wykształcenia. Ważny jest natomiast niezawodny biznesowy instynkt, zaś tajniki zawodu możemy poznać już w miejscu pracy.
Drugie miejsce na liście najbardziej lukratywnych zawodów w Wielkiej Brytanii w 2016 roku zajmują, co zapewne nie jest zdziwieniem, dyrektorzy wykonawczy. Mogą oni liczyć na średnie roczne wynagrodzenie w wysokości £123,577. Co zrobić, aby zajść tak wysoko? Niejeden powie, że trzeba być niezłym kombinatorem i mieć znajomości, ale mówiąc bardziej serio – liczą się lata zdobywania doświadczenia na kolejnych szczeblach firmy, mocne CV obfitujące w szereg przykładów dobrych decyzji biznesowych.
Studia MBA są tu dodatkowym, mocnym atutem. Idźmy dalej – pozycja trzecia należy do dyrektorów marketingu i sprzedaży, czyli mówiąc najprościej ludzi, którzy decydują o tym, jak promować usługi firm i kształtują ich wizerunek. Tacy specjaliści mogą liczyć na przeciętną roczną pensję w wysokości £87,890.
Zarabiaj na miejscu parkingowym. Nawet £200 miesięcznie
Miejsce czwarte przypadło pilotom lotów pasażerskich, instruktorom i inżynierom lotnictwa, którzy zarabiają w UK średnio £86,915. Aby móc usiąść za stery Boeinga czy Airbusa trzeba mieć za sobą co najmniej półtora tysiąca godzin praktyki w przestworzach, a także licencję pilota. Zdobycie jej nie jest tanie – dwuletni kurs kosztuje bowiem około £100.000.
Na miejscu piątym – również bez większych niespodzianek – dyrektorzy finansowi i menedżerowie, którzy mogą liczyć na średnią pensję w wysokości £84,675. Co ciekawe, w tym wypadku mamy do czynienia ze wzrostem płac wywołanym Brexitem. Duży biznes z Wysp chciałby bowiem, aby najlepsi ludzie z sektora finansowego zadbali o to, by Zjednoczone Królestwo przeszło przez trudny czas odłączenia ze struktur Unii Europejskiej suchą nogą.
Lepsze niż benefity. Wciąż możesz odzyskać legalnie kilka tysięcy funtów
Niewykluczone, że powyższe dane jedynie sfrustrowały was – ludzi uczciwie pracujących na dobrobyt swój i swoich rodzin. Nie ma się jednak co załamywać. Uczcie się nowych rzeczy, rozwijajcie swój potencjał, a prędzej czy później wasze umiejętności na pewno zostaną docenione.
Anna Kaczmarczyk