„Nikt nie mówi tam prawdy” – zmuszony do odejścia minister mówi, jak wygląda praca w rządzie Borisa Johnsona

Poseł Partii Konserwatywnej, pełniący funkcję ministra ds. weteranów (Minister for Veterans) w brytyjskim Ministerstwie Obrony został "zmuszony" przez premiera do złożenia swojej rezygnacji.

Johnny Mercer był od 28 lipca 2019 roku członkiem rządu Borisa Johnsona i pracował w Ministerstwie Obrony, gdzie pełnił funkcję Parliamentary Under-Secretary of State for Defence Veterans, Reserves and Personnel, a więc zasadniczo ministra ds. weteranów. Rezygnacja Mercera jest związana z wprowadzeniem nowych regulacji mających na celu lepszą ochronę brytyjskich weteranów przed bezpodstawnymi postępowaniami. Jak się jednak okazuje w projekcie ustawy Overseas Operations Bill wyłączeni z niej są byli wojskowi służący w Irlandii Północnej. Mercer nie chciał zgodzić się na takie rozwiązanie i taka postawa nie spodobała się pozostałym członkom rządu.

- Advertisement -

Co zatem z nim zrobiono? Wyrzucono z rządu! 

Zwolniony minister obrony OSTRO krytykuje rząd Borisa Johnsona

Premier Boris Johnsona adresując tę kwestię zaznaczył, że rząd jest "zrobić zdecydowanie więcej w nad nadchodzących miesiącach dla tych, którzy służyli w Irlandii Północnej". Nie pojawiły się jednak żadne konkrety w tej kwestii. We wtorek rzecznik premiera wystosował oświadczenie, w którym czytamy, że rezygnacja ministra Mercera została przyjęta i złożono mu podziękowania za dotychczasową pracę. Tymczasem w środę projekt ustawy trafi ponownie do Izby Gmin…

Były już minister Mercer zabrał głos w tej sprawie na łamach mediów społecznościowych. Nie pozostawił on złudzeń, że jego "rezygnacja" była rezygnacją tylko z nazwy – po prostu zmuszono go do odejścia. Jak to ujął, został zwyczajnie "zwolniony z obowiązków w rządzie". Poseł, który sam byłym kapitanem w wojsku, zaznaczył, że brytyjski rząd "porzucił ludzi w sposób, z jakim nie mógł się pogodzić".  

"Prawie nikt nie mówi tam prawdy"

Co więcej, w krótkim wywiadzie dla "Times Radio" nie pozostawił złudzeń, jak wygląda w praca w rządzie kierowanym przez Borisa Johnsona. "Prawie nikt nie mówi tam prawdy" – komentował Mercer. Dodawał, że obecny rządz jest "najbardziej nieufnym i okropnym środowiskiem, w jakim kiedykolwiek pracowałem (…)".

 

Teksty tygodnia

Dopłaty zimowe wracają. Kilka milionów emerytów znów dostanie wsparcie

Rząd postanowił przywrócić zimowe dopłaty do ogrzewania dla wszystkich emerytów, których roczny dochód nie przekracza 35 tys. funtów.

Spending review 2025: Rząd zapowiada budowę setek tysięcy tanich domów

W środę w brytyjskim parlamencie przedstawiono plan wydatków publicznych (spending review). Kanclerz skarbu Rachel Reeves ogłosiła, że w ramach pakietu o wartości 39 miliardów funtów rząd zamierza w ciągu najbliższych dziesięciu lat wybudować setki tysięcy tanich mieszkań.

Ile kosztuje spacer z łomem? Polak dowie się już wkrótce….

… o ile pojawi się przed sądem. A jak dotąd skutecznie unikał stawienia się na rozprawie. Incydent miał miejsce w 2023 roku, a teraz jest jej finał. Czy Polak poniesie karę?

Dom na sprzedaż za jednego funta! Jest jednak pewien haczyk

Ceny nieruchomości od lat szybują w górę, ale ta oferta naprawdę zaskakuje. We wsi Pembrokeshire w Walii wystawiono na sprzedaż niewielki domek o nazwie Bwthyn Cariad i to za jednego funta. Jest jednak pewien haczyk.

Wielka zmiana dla podróżnych. Brytyjskie lotniska luzują restrykcje bagażowe

Wielka Brytania przygotowuje się do jednej z największych zmian w przepisach lotniczych od 2006 roku. Już w czerwcu podróżni będą mogli przewozić w bagażu podręcznym aż 2 litry płynów. Zmiana dotyczy tych portów lotniczych, które wprowadziły nowoczesne skanery 3D.

Przeczytaj także