Wytwórnia filmów dla dorosłych Pegas 101 otworzyła w kanadyjskim Quebecu szkołę, w której mogą kształcić się przyszłe męskie gwiazdy porno.
Wytwórnia reklamuje się jako „best French Canadian porn” i wbrew pozorom, wcale nie jest łatwo się do niej dostać. Selekcja jest bardzo ostra, jak na filmy porno przystało.
W pierwszym etapie oceniany jest wygląd potencjalnego aktora. Jeśli spełnia on kryteria, zostaje słuchaczem szkoły porno, ale duży nacisk kładzie się przede wszystkim na zajęcia teoretyczne, a nie – jak można by przypuszczać – praktykę przed kamerami.
Studenci porno uczą się m.in. o etyce i obowiązkach profesjonalnego aktora tej branży. Dowiadują się także, jak ważne jest przestrzeganie zasad bezpieczeństwa i antykoncepcja. Jeden z popularniejszych bloków tematycznych poświęcony jest obalaniu mitów związanych z przemysłem pornograficznym.
Po teorii studenci mają czas na doświadczenia praktyczne. Najpierw słuchają wykładu zawodowego aktora porno, który opowiada im o blaskach i cieniach tego zawodu, a później prezentowany jest im film porno. Na jego przykładzie omawiane są szczegółowo techniki aktorskie i najważniejsze zagadnienia związane z występami w filmach dla dorosłych. Pokaz ma też „oswoić studentów z pracą na planie”.
Zdecydowalibyście się na takie studia? Podobno chętnych nie brakuje…