Trzech brytyjskich ex-żołnierzy siły specjalnych miało zginąć w ukraińskim Jaworowie

Według nieoficjalnych doniesień brytyjskich mediów trzech ex-żołnierzy sił specjalnych miało zginąć w rosyjskim ataku na bazę wojskową w Jaworowie, tuż przy granicy z Polską. Miał on miejsce w minioną niedzielę, 13 marca 2022. 

Jak donosi portal "The Daily Mirror" trzech Brytyjczyków zginęło podczas ataku na bazę wojskową zlokalizowaną w Jaworowie, na zachodzie Ukrainy, tuż przy granicy z Polską. Byli żołnierze siły specjalnych mieli stracić życie w efekcie nalotu wrogiej armii, w wybuchach pocisków samosterujących. Nie wiadomo w jakiej konkretnie jednostce mieli służyć ci Brytyjczycy. Według źródeł, na jakie powołuje się "Mirror" w wyniku tych zdarzeń zginąć miało znacznie więcej osób. Według władz ukraińskich liczba ofiar sięgnęła 35 osób, natomiast strona rosyjska utrzymuje, że straty wyniosły nawet do 180 "zagranicznych najemników". Co ciekawe, trójka tych mężczyzna nie należało do oddziałów bojowników formowanych z zagranicznych ochotników.

- Advertisement -

Co zatem robili w bazie, w której szkolono właśnie osoby chcące wstąpić do "cudzoziemskiego legionu"? Tego nie wiadomo.

Śmierć trzech brytyjskich żołnierzy na Ukrainie

Brytyjskie Ministry of Defence oficjalnie potwierdziło, że w wyniku działań wojennych żaden żołnierz, żaden członek personelu wojskowego, żaden Brytyjczyk, który znajduje się w czynnej służbie nie został ranny, ani nie zginął. W odpowiedzi na zapytanie o niedzielny atak i potencjalne ofiary będące obywatelami UK, brytyjskie MSZ odpowiedziało, że nic o tym nie wie. 

Według ustaleń "Mirrora" w rzeczonej sprawie śmierci trzech byłych żołnierzy działania miało podjęć Foreign Office. Konkretnie, rozpoczęto dochodzenie mające na celu wyjaśnienia tej tragedii. 

Do czego doszło w Jaworowie, tuż przy granicy z Polską?

Przypomnijmy, brytyjskie władze w oficjalnych komunikatach apelują do obywateli brytyjskich, aby nie brali udziału w działaniach wojennych. Według brytyjskich mediów co najmniej kilku żołnierzy brytyjskich miało samowolnie opuścić swoje jednostki, ruszyć na Ukrainę i dołączyć do oddziałów bojowników, które zostałt sformowane, aby walczyć u boku regularnego wojska ukraińskiego.

 

Teksty tygodnia

Octopus Energy zapłaci za błędy w rachunkach. Ile odzyskają klienci?

Brytyjski regulator rynku energii – Ofgem – ujawnił niepokojące wyniki dochodzenia dotyczącego firmy Octopus Energy. Poszło o błędy w rachunkach. W wyniku śledztwa okazało się, że ponad 34 tys. klientów korzystających z liczników przedpłatowych nie otrzymało ostatecznych rachunków w wymaganym terminie sześciu tygodni od zamknięcia konta.

Porwanie w Niemczech, Syryjczyk, Palestyńczyk, Libańczyk i brawurowa akcja polskiej jednostki specjalnej

W Stuttgarcie doszło do brutalnego porwania. 6 lipca prosto z ulicy dwóch sprawców wprost z ulicy porwało Syryjczyka. Wkrótce do rodziny nadeszło żądanie okupu. Porwanego z rąk oprawców odbiła polska policja.

Ile teraz zapłacimy za prąd i gaz? Nowy limit cenowy od lipca

Od 1 lipca w Wielkiej Brytanii obowiązuje nowy limit cenowy na energię, ustalony przez regulatora rynku – Ofgem. Przeciętne gospodarstwo domowe korzystające z prądu i gazu zapłaci rocznie około 1 568 funtów, o mniej więcej 7 proc. mniej względem poprzedniego kwartału.

“Polski strajk” w Holandii. Setki osób domagają się lepszych warunków pracy

Pracownicy centrów dystrybucyjnych w Holandii strajkują. Wśród protestujących przeważają Polscy zatrudnieni przez agencje pracy tymczasowej.

Mięso z Polski sprzedawano jako niemieckie. Ogromna skala nieprawidłowości

Od lutego do czerwca br. Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych przeprowadziła zakrojoną na szeroką skalę kontrolę mięsa w sklepach na terenie całej Polski. Inspektorzy sprawdzili łącznie ponad 500 punktów sprzedaży. W sumie weryfikacji poddano przeszło 1800 partii mięsa. Wyniki są niepokojące.

Przeczytaj także