Fot. Getty Images, Shutterstock
Na Facebooku jeden z internautów przekonuje, że Polska należy do najtańszych krajów w Europie i że miesięczne zakupy żywności można zmieścić w kwocie około 100 zł. Zobaczcie, co Polak jadł przez cały miesiąc, wydają około 100 zł. Jak długo bylibyście w stanie tak się żywić?
Na pewnym fanpage’u na Facebooku, użytkownik podzielił się swoimi wyliczeniami, chcąc udowodnić, że Polska jest najtańszym krajem w Europie.
„Polska jest najtańszym krajem w Europie i można się tu wyżywić za około 100zł miesięcznie.
Właśnie kończę taki miesiąc za 100zł. Muszę powiedzieć, że ani razu nie byłem głodny, ba! Momentami byłem nawet przejedzony, zapchany.
Przeczytaj koniecznie: ZOBACZ porównanie – ile kupimy w UK, a ile w Polsce zarabiając medianę?
Nie zaliczam do jedzenia picia, co chyba oczywiste, bo jedzenie to jedzenia a picie to picie i na samą Cole wydałem koło 200zł (2 litry dziennie, czasami jeszcze wieczorem dokupowałem litrowa Colę).
A więc przechodząc do jadłospisu za 100 zł.
Aby przeżyć miesiąc za 100 zł potrzeba:
- 1kg ryżu około 3 zł
- 1kg makaronu około 2,5 zł
- 1kg kaszy jęczmiennej około 2 zł
- 6kg ziemniaków ok. 8 zł
- 2kg margaryny ok. 5 zł
- 150 bułek ok. 50 zł
- 10 paczek Chocoszoków ok. 20 zł
- 15 sosów do potraw jeden po około 50 groszy – razem 7 zł, lub kilka sosów gotowych po ok. 3 zł.
Razem około 100zł.
Zostało mi jeszcze 7 złotych z tej stówy. Nieźle.
Zobacz także: Powrót do Polski – Czy można być zadowolonym z podjętej decyzji? Podsumowanie tego internauty daje wiele do myślenia
Jak to jemy?
- Rano zagotować gar sosu – mamy na 2 dni.
- Pierwszy tydzień – makaron. 5 bułek dziennie, pół paczki Chocoszoków.
- Drugi tydzień – ryż. 5 bułek dziennie, pół paczki Chocoszoków.
- Trzeci tydzień – kasza jęczmienna, 5 bułek, pół paczki Chocoszoków.
- Czwarty tydzień – 6 kilo ziemniaków, 5 bułek, pół, paczki Chocoszoków.
Zamiast Chocoszoków można kupować krem czekoladowy – 400 gr za 2,5zł albo zwykłe kulki czekoladowe, można nabyć za 1-2 zł 300 gramów.
Także jadłospis jest sprawdzony i bardzo sycący – nawet zostało mi jeszcze trochę ryżu i kaszy, bo kilogram na tydzień to naprawdę jest aż nadto.
Brakowało mi jedynie serków, jogurtów i rybek.
Ale bez problemu mogę taki miesiąc powtórzyć – mówię to jako osoba, która lubi jeść, objadać się, czy nawet obżerać.
Jeden Władysław Jagiełło i masz jedzenie na cały miesiąc”.
Co sądzicie o zaproponowanej przez internautę miesięcznej diecie za 100 zł? Dalibyście radę żywić się w ten sposób przez cały miesiąc? Sądzicie, że w Polsce jest tanio? Czekamy na Wasze opinie!
>> POBIERZ DARMOWY PORADNIK DLA OSÓB WRACAJĄCYCH DO POLSKI <<