Wystąpienie nowego kanclerza skarbu – Jeremy Hunt wycofuje się ze wszystkich zmian podatkowych zapowiedzianych w mini-budżecie

Brytyjski rząd niemal w całości wycofuje się z dotychczasowej polityki fiskalnej i zmian podatkowych zapowiadanych w mini-budżecie Kwasiego Kwartenga zaledwie trzy tygodnie temu. Co się zmieni? Co konkretnie zapowiedział nowy kanclerz skarbu?

Mianowany przez premier Liz Truss nowy kanclerz skarbu ogłosił, że rząd wycofuje się ze wszystkich zmian podatkowych zapowiedzianych przez poprzedniego ministra finansów w ramach ostatniego mini-budżetu, który wstrząsnął brytyjską gospodarką i siłą jej waluty. Przede wszystkim podstawowa stawka podatku dochodowego pozostanie na poziomie wynoszącym 20 procent (pierwotnie miała zostać obniżona o jeden punkt procentowy, do 19 proc.). Będzie to zmiana o charakterze bezterminowym. Planowane już wcześniej cięcia stawki National Insurance oraz w ramach stamp duty zostaną zrealizowane. 

Ostra zmiana polityki fiskalnej rządu

Ograniczenie cen wysokość energii jest obecnie gwarantowane do kwietnia przyszłego roku, ale wtedy zostanie poddany przeglądowi i istnieje szansa, że zostanie przedłużone. Kanclerz Jeremy Hunt twierdzi, że nadrzędnym celem polityki rządu jest zaprojektowanie nowego podejścia, które „będzie kosztować podatników znacznie mniej, niż planowano, przy jednoczesnym zapewnieniu wsparcia najbardziej potrzebującym” w tym zakresie. Wprowadzone zostanie również wsparcie dla przedsiębiorstw „najbardziej dotkniętych”.

W kwestii wydatków publicznych nowy kanclerz zaznaczył, iż „niektóre obszary wydatków będą musiały zostać ograniczone”. W przyszłości będą musiały zostać podjęte „trudniejsze decyzje” dotyczące zarówno podatków, jak i wydatków. Kanclerz skarbu jest zdania, iż rząd będzie musiał obniżyć dług jako procent PKB w średnim okresie. Twierdzi, że „głęboko zachowaną konserwatywną wartością” jest to, że ludzie powinni zatrzymywać więcej pieniędzy, które zarabiają, ale rynki finansowe „słusznie domagają się zaangażowania w zrównoważone finanse publiczne”. „Nie jest w porządku pożyczać środki na sfinansowanie tej obniżki podatków” – podsumował.

Co konkretnie zapowiedział Jeremy Hunt i jak wpłynie to na nasze portfele?

Dodajmy również, iż nowy kanclerz zrezygnuje z planów obniżek stawek podatku od dywidend, cofnięcia reform pozapłacowych, nowego programu zakupów bez VAT dla gości spoza Wielkiej Brytanii oraz zamrożenia stawek akcyzy na alkohol. W sumie razem z utrzymaniem 45-procentowej stawki podatku dla najbogatszym skarb państwa ma na tym wszystkim zyskać do 32 miliardów funtów w skali roku.

Zobacz w całości wystąpienie kanclerza Hunta:

Jak zareagował funt szterling?

Jak zmiany ogłoszone przez nowego kanclerza zostały ocenione przez ekspertów? „Byliśmy świadkami całkowicie niezwykłego wystąpienia nie-budżetowego, być może oznaczającego największy zwrot o 180 stopni w brytyjskiej historii gospodarczej” – komentował na łamach BBC redaktor ekonomiczny Faisal Islam.

„Od 45 miliardów funtów z niefinansowanych cięć podatkowych ciągu zaledwie trzech tygodni i trzech dni przeszliśmy do dodatkowych 32 miliardy funtów w naszym budżecie. Będziemy być może potrzebowali nowej terminologii na określenie tego ruchu, bo zwykłe „zwrot w polityce” jest niewystarczające. Jednak wiele z tych decyzji było nieuniknionych i powinny pomóc odzyskać wiarygodność gospodarczą. Ale jednocześnie jest to także polityczny zwrot i można się zastanawiać, czy poprze go cały gabinet, rząd i partia konserwatywna” – dodawał.

Jak zareagował funt szterling? Światowe rynki pozytywnie zareagowały na wystąpienia kanclerza Hunta. Kurs brytyjskiej waluty poszedł w górę i obecnie jest wyceniany na około 1,13 w stosunku do dolara. Rentowność brytyjskich obligacji spadła, co sprawiło, że pożyczki rządowe stały się tańsze. Cena obligacji, które mają zostać spłacone za pięć lat, co stanowi podstawę kosztu nowych pięcioletnich kredytów hipotecznych o stałym oprocentowaniu, spadła do 3,86%. 30-letnie obligacje poszły w dół do 4,35%. Spadek rentowności sugeruje, że rynki finansowe z zadowoleniem przyjmują zmiany w ramach planów gospodarczych.

Kim jest Jeremy Hunt?

Jeremy Hunt już wcześniej odgrywał ważne role w konserwatywnych gabinetach politycznych. W rządzie Davida Camerona był początkowo ministrem kultury, mediów, sportu oraz igrzysk olimpijskich. W latach 2012–2018 pełnił funkcję ministra zdrowia, kolejno w gabinetach Davida Camerona i Theresy May. W latach 2018–2019 kierował Foreign Office, a 14 października 2022 został mianowany kanclerzem skarbu przez Liz Truss.

Urodzony londyńskim Kennington polityk pochodzi z zamożnej rodziny, jego ojciec był wysokim oficerem Royal Navy. Ukończył studia na Magdalen College w Oxfordzie. Po raz pierwszy dostał się do parlamentu w 2005 roku, reprezentując okręg South West Surrey. Pozostaje najdłużej urzędującym ministerem zdrowia w historii UK. W 2019 roku był dość bliski premierostwa, gdy zajął drugie miejsce w wyborach w Partii Konserwatywnej, ustępując jedynie Borisowi Johnsonowi.

 

Zajrzyj także na naszą stronę główną polishexpress.co.uk  i bądź na bieżąco z wiadomościami z UK!

Artykuły polecane przez Polish Express:

  •  

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Koniec z deportacją imigrantów z UE czekających na status zasiedlenia?

Home Office zabrania imigrantom z UE - wciąż czekającym na decyzję w sprawie statusu zasiedlenia - krótkiego wyjazdu za granicę.

Tajemniczy czeski miliarder przejmuje brytyjskie Royal Mail

Sprzedaż brytyjskiego Royal Mail czeskiemu miliarderowi Danielowi Kretinsky'emu jest bliska sfinalizowania. W ciągu dwóch najbliższych tygodni transakcja ma zostać oficjalnie potwierdzona, jak ustalili dziennikarze BBC.

Podrożeją tatuaże przez nowe przepisy bezpieczeństwa

Podrożeją tatuaże ze względu na nowe przepisy dotyczące bezpieczeństwa. Artyści tatuażu będą musieli podnieść ceny swoich usług.

Zwolnienia w niemieckiej branży motoryzacyjnej. Co zrobią polscy pracownicy?

Audi i Volkswagen już ogłosiły redukcję liczby  pracowników. Jednak cała niemiecka branża motoryzacyjna zmaga się obecnie z poważnym kryzysem.

Koniec zdzierania z pasażerów. Tanie linie z milionowymi karami

Hiszpania boleśnie karze tanie linie lotnicze. Pięciu przewoźników zostało ukaranych grzywną w łącznej wysokości 179 mln euro przez hiszpańskie ministerstwo

Przeczytaj także

Ciekawe tematy

Imigranci pracujący w Holandii pozostaną bez ochrony

Imigranci pracujący w Holandii będą narażeni na wyzysk przez agencje pośrednictwa pracy, gdyż wprowadzenie nowych przepisów będzie opóźnione.

Keir Starmer drastycznie stracił na popularności. Jeszcze przed ogłoszeniem budżetu

Po trzech miesiącach rządów, poparcie dla Keira Starmera drastycznie spadło. Lepiej oceniany był nawet Boris Johnson

Stawka National Minimum Wage ma wzrosnąć o 6% w 2025, jak zapewnia Rachel Reeves

Brytyjski rząd zapowiada „podniesienie dolnej granicy” płac w UK. National Minimum Wage ma wzrosnąć o 6% w przyszłym roku, co będzie oznaczało podwyżkę dla ponad miliona nisko opłacanych pracowników, jak wynika z informacji, na które powołują się dziennikarze "Guardiana".

Skrajny prawicowiec Tommy Robinson pójdzie do więzienia

Tommy Robinson został skazany na 18 miesięcy więzienia po tym, jak przyznał się do obrazy sądu i fałszywych oszczerstw wobec uchodźcy.

Pasażerka Ryanaira dostała karę, bo jej bagaż był „potencjalnie za duży”

45-letnia Brytyjka musiała zapłacić 75 funtów grzywny na lotnisku Stansted. Kara w Ryanairze była jednak nie do końca uzasadniona.

Polski imigrant skazany za próbę podpalenia mieszkania swojej byłej partnerki

Polski imigrant w Holandii skazany za próbę podpalenia mieszkania swojej byłej partnerki. Nasz rodak za kratkami spędzi cztery lata. Holenderski sąd, który wydał wyrok w sprawie, określił 27-letniego Pawła C., jako osobę "tchórzliwą i pozbawioną skrupułów”.