Żadnych prywatnych odrzutowców – zagraniczni przywódcy mają przylecieć lotami komercyjnymi na pogrzeb królowej

Zgodnie z nowymi wytycznymi wydanym przez rząd UK przedstawiciele władz państw, którzy wezmą udział w państwowym pogrzebie królowej Elżbiety II zostali poproszeni o przybycie do Wielkiej Brytanii nie prywatnymi samolotami, ale lotami komercyjnymi. Co więcej, do Opactwa Westminsterskiego, gdzie odbędzie się uroczystość, mają przyjechać nie samochodami, ale… autokarami.

Z punktu widzenia logistyki pogrzeb królowej będzie olbrzymim przedsięwzięciem, ponieważ do Londynu w przyszły weekend przybędzie olbrzymia ilość zagranicznych dygnitarzy, polityków i innych VIP`ów. W dniu wczorajszym, portal "Politico" informował, iż dotarł do oficjalnym dokumentów związanych z organizacją ostatniego pożegnania Elżbiety II, a dziś wiadomości te zostały potwierdzone przez "Guardiana". Przede wszystkim brytyjskie władze chcą ograniczyć liczbę gości do absolutnego i niezbędnego minimum. Oznacza to, że danej głowie państwa biorącej udział w pogrzebie może towarzyszyć jedynie współmałżonek lub partner/partnerka. Zagraniczni goście poproszeni zostali, aby ich delegacje były jak najmniejsze "z powodu ograniczonej przestrzeni na państwowym nabożeństwie pogrzebowym". 

Głowy państw zaproszone na pogrzeb do Opactwa Westminsterskiego zostaną odwiezione… autokarami

Co więcej, prezydenci, premierzy i monarchowie zostali poproszeni, aby nie przylatywać do UK na pokładach swoich prywatnych samolotów, tylko za pośrednictwem połączeń komercyjnych, jeśli jest to tylko możliwe. Z kolei po przybyciu na Wyspę nie korzystać z helikopterów do poruszania się na terenie Wielkiej Brytanii. Głównym powodem tego zastrzeżenia jest uniknięcie "zatłoczenia" londyńskich lotnisk. Heathrow ma być całkowicie zamknięte dla prywatnych lotów, a ci politycy, którzy będą chcieli skorzystać z własnego środka transportu lotniczego będą mogli wylądować na którymś z innych stołecznych lotnisk.

Natomiast w samym dniu pogrzebu zagraniczni goście mają zostać "przetransportowani" do Opactwa Westminsterskiego autokarami pod eksportą z zachodniego Londynu. Ze względu na "ścisłe zasady bezpieczeństwa i ograniczenia na drogach" będą musieli zrezygnować z poruszania się pojedynczymi samochodami. Po nabożeństwie pogrzebowym zagraniczni przywódcy zostaną eskortowani pieszo do Dean's Yard,  aby wziąć udział w przyjęciu wydanym przez ministra spraw zagranicznych Jamesa Cleverly'ego, po czym wrócą autokarem do zachodniego Londynu, aby odebrać swoje samochody.

Żadnych prywatnych odrzutowców i helikopterów

"W całym Londynie i we wszystkich miejscach wykorzystywanych podczas pogrzebu i związanych z nimi wydarzeń będzie obowiązywać wiele kompleksowych działań zapewniających bezpieczeństwo" – czytamy w dokumencie Foreign, Commonwealth and Development Office (FCDO), do którego dotarli dziennikarze "Politico".

 

Teksty tygodnia

Bez imigrantów w Niemczech nie będzie opieki dla starszych!

Według najnowszych danych Federalnej Agencji Pracy w Niemczech brakuje osób chętnych do opieki. W efekcie opieka dla osób starszych w Niemczech bez imigrantów byłaby tylko złudzeniem.

Cięcia w świadczeniach socjalnych dotkną najbiedniejszych!

Zmiany wprowadzane zgodnie z planami rządu w PIP miały aktywizować zawodowo osoby zdolne do podjęcia pracy. Jednak w praktyce dotkną najuboższych. Nowa punktacja sprawi, że ponad 700 000 rodzin popadanie w skrajne ubóstwo.

Podpalenie domu premiera Keira Starmera. Policja podejrzewa motyw polityczny

W poniedziałek, 12 maja 2025 r. doszło do pożaru nieruchomości w północnym Londynie. Właścicielem nieruchomości jest Keir Starmer. Nie doszło do zagrożenia życia premiera Wielkiej Brytanii ani osób mu bliskich.

Koniec z settled status dla imigrantów po 5 latach pobytu

W ramach nowej polityki imigracyjnej brytyjski rząd zamierza skończyć z przyznawaniem settled status imigrantom po 5 latach pobytu.

Ważne dla rodziców dzieci powyżej 16 roku życia. Sprawdź, jak nie stracić Child Benefit

W Wielkiej Brytanii Child Benefit przestaje być wypłacany w...

Przeczytaj także