Życie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wieku

Jak wygląda życie po powrocie z UK do Polski z perspektywy kobiety w średnim wieku? Z jakimi trudnościami musi się zmagać? Jakie są jej szanse na rynku pracy? Opowieść o własnych doświadczeniach naszej rodaczki, którymi podzieliła się w mediach społecznościowych, nie napawa optymizmem…

„Piszę tego posta, żeby uświadomić ludziom, że w Polsce jest z pracą ciężko i nie jest tak różowo jak niektórzy piszą” – jak zaznacza bohaterka tego artykułu. Polka, która wróciła z UK do ojczyzny, podzieliła się swoją historią na łamach grupy na FB „Wielkie i małe powroty z UK i innych zakątków do PL:)”. Nasza rodaczka, która po opuszczeniu Wielkiej Brytanii zamieszkała w Wielkopolsce, w dużym mieście, zwraca uwagę na kilka aspektów.

- Advertisement -

„Nie ma pracy w Polsce”

Nasza rodaczka wróciła do Polski w sierpniu 2023 roku, a w styczniu 2024 roku podzieliła się swoją historią. Swoją gorzką refleksję po kilkumiesięcznym okresie życia nad Wisłą rozpoczyna od swoich zmagań z poszukiwaniem zatrudnienia. „Nie ma pracy w Polsce” – pisze bez ogródek. Szczególnie dla kobiet…

„Kobietom trudno jest znaleźć pracę, bo jak młoda to w ciążę zajdzie, a jak po 30 i bez dzieci to pewnie zaraz będzie się spieszyła” – pisze. „Trzy stanowiska, na które aplikowałam, na asystentkę zarządu, zostały obsadzone przez mężczyzn. […] Ja zaczynam pracę od lutego, ale szukam dalej, a tą traktuję jako przejściową. Jest to praca, gdzie w grafiku wpisuje się godzinę rozpoczęcia zmiany, a wychodzi się, jak menadżer pozwoli” – jak wyjaśnia.

Dodajmy, że w UK Polka pracowała, jako menadżerka i jej umiejętności i doświadczenie też (paradoksalnie!) mogą być problemem. Szukając zatrudnienia w obsłudze klienta, „na słuchawce” usłyszała, że… ma za wysokie kwalifikacje.

„Kultura” pracy w polskich firmach

Pragnąca zachować anonimowość kobieta zwraca również uwagę na inną kwestię. Nadal, szeroko pojęta kultura pracy w naszej ojczyźnie odstaje od standardów przyjętych na równie szeroko pojętych zachodzie. „Miałam rozmowy, gdzie pracodawca zadawał niestosowne pytania, typu czemu wróciłam do Polski, czy mam zamiar wracać do UK, ile zarabiałam w UK i po co wróciłam pracować za te marne grosze (które w tej firmie proponował)” – zwraca uwagę Polkę.

Polacy komentujący jej wpis zwracali uwagę, że „ten post to cała prawda o Polando”, że przez ostatnie 20 lat „nic lub niewiele się zmieniło” w naszym kraju. Wielu innych osób dziękowało za ten post i w pełni zgadzali się z tym, co napisała bohaterka tego artykułu,

A jakie jest WASZE zdanie na ten temat? Zapraszamy do komentowania i wyrażania własnych opinii!

Teksty tygodnia

Rekordowy przemyt ukryty wśród oliwek. Warzywniak pełny narkotyków

Policja w Saksonii-Anhalt dokonała jednej z największych konfiskat captagonu w Niemczech. Funkcjonariusze znaleźli aż 1,7 miliona tabletek tego silnie pobudzającego narkotyku… w warzywniaku w Landsbergu.

Alarmujący wzrost ubóstwa wśród dzieci w UK. Lekarze ostrzegają przed kryzysem

Ponad 75 procent pediatrów potwierdza, że w ciągu ostatnich dwóch lat zauważalnie wzrosła liczba przypadków chorób związanych z ubóstwem. Lekarze ostrzegają również przed „nieznośnym poziomem” biedy wśród dzieci w Wielkiej Brytanii.

Nowy zawód w UK? Skorzystaj z dofinansowanych studiów z Career Activator

Myślisz o zmianie pracy lub powrocie na rynek? Dowiedz się, jak zacząć studia w UK - nawet bez matury. Z Career Activator to prostsze, niż myślisz.

Brytyjski rząd dopłaca do elektryków. Grant nawet do 3750 funtów

Od 16 lipca brytyjscy kierowcy mogą korzystać z nowego programu rządowego Electric Car Grant. Nabywcy nowych samochodów elektrycznych mogą liczyć na rabat sięgający nawet 3750 funtów.

W szkołach pojawił się nauczycielski asystent AI

Irlandia stała się europejskim polem testowym dla jednego z...

Przeczytaj także