Pedofil z Polski został skazany za molestowanie 7-latki. Brytyjski sąd wymierzył karę 17 lat pozbawienia wolności. Polak ma także zostać deportowany z UK.
Jak czytamy na łamach lokalnego serwisu "Worcester News" brytyjski sąd Worcester Crown Court skazał na karę pozbawienia wolności w wysokości 17 lat naszego 43-letniego rodaka. Polak mieszkający w Worcester został uznany winnym gwałtu i wykorzystywania seksualnego dziecka oraz podglądactwa za pomocą kamery szpiegowskiej ukrytej w odświeżaczu powietrza. W jego posiadaniu znajdowało się ponad 10 tysięcy zdjęć zrobionych za jej pomocą. Mężczyzna został skazany jednogłośnie przez ławę przysięgłych.
Jak się okazuje nasz rodak dopuścił się gwałtu na dziecku znajdującym się w wieku poniżej 13. roku życia. Jego ofiara miała zaledwie siedem lat, kiedy zaczął ją napastować. "Czułam się bez życia. Tak bardzo straciłam poczucie własnej osobowości, ze nawet siebie nie rozpoznawałam" – oświadczenie wydane przez ofiarę o takiej treści zostało odczytane w sądzie. "Kiedy spojrzałam na siebie w lustro, nie czułam się prawdziwa" – dało się usłyszeć.
Sędzia orzekający w tej sprawie mówił o "wyjątkowo rażącym przykładzie molestowania"
Jak podają brytyjskie media skazaniec podczas odczytywania wyroku nie okazał żadnych emocji. Obywatelowi RP, określonemu przez sędziego jako "migrant zarobkowy", grozi teraz automatyczna deportacja do jego ojczyzny po tym, jak został skazany i uznanym winnym pięciu zarzutów dotyczących przestępstw seksualnych wobec tego samego dziecka.
Te odrażające czyny miały miejsce między 25 listopada 2007, a 23 sierpnia 2017 roku. Jednak kara 17 lat za kratkami i widmo deportacji to jeszcze nie wszystko. Sędzia zawyrokował również, że mężczyzna nie będzie mógł zamieszkać w miejscu, gdzie mieszkając dzieci. Zabrania się mu także komunikowania się z jakimkolwiek dzieckiem w wieku poniżej 16 lat bez nadzoru. Nie może posiadać żadnego urządzenia, które może przechowywać obrazy nieruchome lub ruchome, które są zamaskowane jako coś innego.
Podczas odczytywania wyroku Polak nie okazywał żadnych emocji
Sędzia Burbidge określił czyny dokonane przez 43-letniego Polaka, jako "wyjątkowo rażący przykład molestowania". Co więcej, po rozmowie z kuratorem sądowym sugerował, że skazany nadal odmawia uznania tego, co zrobił, nie jest świadom grozy przestępstwa, którego się dopuścił. "To jest powód do niepokoju" – mówił sędzia.