7 milionów osób w Anglii czeka na leczenie szpitalne w ramach NHS

Pobity został kolejny rekord — ilość osób oczekujących na leczenie szpitalne w ramach NHS w Anglii przekroczyła w sierpniu 2022 liczbę 7 milionów. Ma to miejsce po raz pierwszy w historii i pokazuje, w jak trudnej sytuacji znajduje się system opieki zdrowotnej na Wyspach.

Najnowsze, oficjalne dane pokazują, że służba zdrowia w Anglii już teraz znalazła się pod zwiększoną presją, a jeszcze nie zaczęła się nawet zima. W związku z tym liczba osób oczekujących na rozpoczęcie rutynowego leczenia szpitalnego w Anglii osiągnęła rekordowy poziom. W sierpniu 2022 roku ilość takich przypadków wzrosła do poziomu siedmiu milionów, jak wynika z oficjalnych informacji przekazanych przez NHS England. Mamy więc do czynienia ze wzrostem z 6,8 miliona osób w lipcu. Jednocześnie trzeba zaznaczyć, że to największa ilość pacjentów od początku zbierania danych na ten temat (od sierpnia 2007 roku).

- Advertisement -

W jakim stanie znajduje się system ochrony zdrowia w UK?

Okazało się również, że 387 257 osób w Anglii czekało ponad rok na rozpoczęcie leczenia szpitalnego pod koniec sierpnia, w porównaniu z 377 689 pod koniec lipca. Oznacza to, że jedna na 18 osób na liście oczekujących czeka ponad 12 miesięcy na rozpoczęcie leczenia. Osiemnastomiesięczne oczekiwanie na leczenie spadło z maksimum wynoszącego 123 969 we wrześniu 2021 roku, ale nadal dotyczy 50 888 pacjentów.

Rekordów, które pokazują mizerię w brytyjskim systemie ochrony zdrowia, jest więcej. Zaledwie 56,9% pacjentów zgłaszających się na pogotowia ratunkowe (A&E) we wrześniu 2022 roku zostało przyjętych przez lekarza w przeciągu czterech godzin – znów, to wyjątkowo niski poziom w skali ostatnich dekad.

Liczby i dane nie pozostawiają wątpliwości…

Tylko 72,9% pacjentów otrzymało pierwszą terapię onkologiczną w ciągu dwóch miesięcy po wizycie u lekarza, który wydał skierowanie na leczenie tego typu. Jednocześnie, jednomiesięczne oczekiwanie na radioterapię również osiągnęło nowy niski poziom na poziomie 90,5% pacjentów wobec docelowego poziomu 94%.

Najnowsze dane, obejmujące sierpień lub wrzesień, w zależności od wskaźnika, pokazują, że angielski NHS jest już pod rosnącą presją. W szpitalu osób ciepiących na Covid-19 znalazło się 10 522. W porywach liczba tych przypadków się podwoiła – 13 września odnotowano 4630 zakażeń koronawirusem, które wymagały hospitalizacji. W minioną środę NHS ostrzegło, że szpitale w Anglii mogą być zmuszone do anulowania operacji z powodu niedoborów personelu.

Jeszcze nie ma zimy, a już NHS England znajduje się pod dużą presją

Warto jednak również zwrócić uwagę na to, co się udało NHS i wskazać kilka optymistycznych aspektów w tej materii. Liczba osób oczekujących 18 miesięcy na leczenie nadal spada i była prawie o 60% niższa w sierpniu 2022 w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku (wyniosła wówczas 121 711). Dalej, aż 255 055 osób otrzymało badanie w kierunku raka NHS po pilnym skierowanie od lekarza rodzinnego w sierpniu 2022 – to najwyższa liczba takich przypadków od początku prowadzenia ewidencji.

Prof. Sir Stephen Powis, krajowy dyrektor medyczny NHS England, powiedział, że ochrona zdrowia w Anglii przygotowuje się „na nadchodzącą trudną zimę” i wezwał ludzi do zgłaszania się po szczepienia przeciwko Covid-19 i grypie, jak przekazuje „Guardian”.

„Całkowicie niedopuszczalne jest, aby miliony ludzi musiały czekać miesiącami, a nawet latami na leczenie"

„Przygotowania zimowe nie kończą się na szczepieniach, a służby NHS przygotowują się do radzenia sobie z większym zapotrzebowaniem, w tym do zwiększenia liczby łóżek i obsługi połączeń alarmowych, dlatego ważne jest, aby społeczeństwo nadal zwracało się o pomoc medyczną, której potrzebuje” – komentował.

Liczby te wzbudzają uzasadnione obawy, że przytłoczony system opieki zdrowotnej w Anglii nie będzie lub wręcz nie jest już w stanie sprostać wysokiemu poziomowi popytu. „Całkowicie niedopuszczalne jest, aby miliony ludzi musiały czekać miesiącami, a nawet latami na leczenie” – komentował minister zdrowia w laburzystowskim gabinecie cieni Wes Streeting. „Dwanaście lat konserwatywnych rządów przyczyniło się do chronicznego niedoboru personelu w służbie zdrowia, co powstrzymuje rozwój naszej gospodarki. Pacjenci nie mogą pracować, gdy czekają na leczenie szpitalne. Nie można mieć zdrowej gospodarki bez zdrowego społeczeństwa” – podsumowywał polityk opozycji.

Wes Streeting na łamach brytyjskich mediów obiecał, że rząd Partii Pracy będzie „nadzorowała największą w historii ekspansję siły roboczej NHS, opłacaną przez zniesienie statusu podatkowego non-dom”. „Będziemy szkolić lekarzy i pielęgniarki, których potrzebuje nasz NHS, aby pacjenci byli leczeni i aby zdrowi wrócili do pracy” – dodawał.

 

Zajrzyj także na naszą stronę główną polishexpress.co.uk  i bądź na bieżąco z wiadomościami z UK!

Artykuły polecane przez Polish Express:

  •  

Teksty tygodnia

Wczoraj śnieg i kakao, dziś lemoniada z lodem. W Londynie nawet 18 stopni!

Oto nad Wyspy zawitało babie lato, które w środku listopada postanowiło udowodnić, że brytyjska pogoda nigdy nie przestanie zaskakiwać. Jutro w Londynie nawet 18 stopni

Niepokojące wystąpienie Kanclerz Skarbu. Czy oznacza podniesienie podatków w nadchodzącym budżecie?

Jak podaje BBC, Reeves nie wykluczyła odejścia od kluczowej obietnicy wyborczej Partii Pracy, która zakładała brak wzrostu podatku dochodowego, VAT oraz składek na ubezpieczenie społeczne. Zatem pytanie nie czy, ale jakie podatki wzrosną w nadchodzącym budżecie 26.11.2025.

EasyJet zamienia mundury służbowe w mundurki szkolne

W Wielkiej Brytanii coraz więcej rodzin z trudem radzi sobie z rosnącymi kosztami życia, również z wydatkami związanymi z edukacją. Na tym tle wyróżnia się inicjatywa linii lotniczych easyJet.

Ceny nieruchomości wzrosły! Skok największy od stycznia 2025

Podczas, gdy brytyjskie banki wprowadzają deregulacje i ułatwiają kredytobiorcom...

Mayer Parry Bridge zbliży dwie londyńskie dzielnice. Wygoda dla mieszkańców

Wygląda na to, że po latach planów i analiz Londyn wreszcie doczeka się długo oczekiwanego połączenia między dzielnicami Tower Hamlets i Newham. Jak informuje The Standard, wspólna inwestycja obu rad zakłada budowę mostu Mayer Parry Bridge nad rzeką Lea.

Przeczytaj także