Apple celowo spowalniał działanie swoich starych telefonów?

Technologiczny gigant, firma Apple miała celowo spowalniać działanie swoich starszych telefonów wprowadzając do nich nowe aktualizacje. Firma broni się twierdząc, że aktualizacje dotyczyły zupełnie czego innego.

Jeden z największych na świecie producentów smartfonów, firma Apple przyznała, że celowo spowalniała działanie swoich starych telefonów za pomocą nowych aktualizacji. Niedawno udostępniona przez firmę aktualizacja wywołała falę krytyki ze strony klientów firmy, którzy twierdzili, że spowalnianie telefonów to umyślne działanie firmy mające na celu zmusić ich to kupienia nowej wersji flagowego urządzenia Apple.

- Advertisement -

UWAGA! Nowy, złośliwy wirus rozprzestrzenia się przez Facebooka

Firma tłumaczyła spowalnianie starych telefonów tym, że aktualizacja była wypuszczana w zupełnie innym celu. Chodziło o wydajność baterii, która z czasem spada, a to może powodować nagłe wyłączanie się urządzenia. Aby tego uniknąć koncern opracował aktualizację, która miała temu zapobiec, ale jednocześnie faktycznie spowalniała stare telefony.

Eksperci wskazują jednak, że aktualizacja poprawiająca zrównoważenie zapotrzebowania na energie nie wyklucza się ze spowolnieniem wydajności sprzętu. Większość specjalistów twierdzi, że spadek wydajności przy tego rodzaju poprawkach jest konieczny.

 

 

 

Mimo niegasnącej fali krytyki koncert zapowiedział, że nie zamierza się wycofać ze stosowania tego rozwiązania w przyszłości. W mediach społecznościowych aż huczy od krytyki firmy i zapowiedzi tysięcy klientów o ich przejściu na produkty konkurencyjnych firm. Czyżby mogło to zaszkodzić pozycji Apple'a?

Trudno przewidzieć, ale z pewnością niezadowoleni klienci nie będą skorzy w przyszłości do kupowania sprzętu, który za kilka lat spowolni z powodu wprowadzonej przez jego producenta aktualizacji. Dotychczasowi klienci Apple'a mogą masowo przechodzić na urządzenia największego rywala Apple'a – Samsunga.

Premier Theresa May domaga się Jamesa Bonda w… spódnicy!

Jednak i ta firma ma za sobą spore kłopoty z wadliwymi urządzeniami i masą niezadowolonych klientów. Nie tak dawno flagowy telefon Samsunga – Galaxy Note 7 zaczął wybuchać z powodu wad konstrukcyjnych w baterii. Z całego świata napływały wiadomości i doniesienia o kolejnych osobach poszkodowanych i poparzonych przez wybuch baterii w tym telefonie. Ostatecznie firma wymieniła wszystkim klientom wadliwe telefony, a produkt został wycofany z rynku zaledwie 2 tygodnie po premierze.  

 

Teksty tygodnia

Chcesz zostać w Wielkiej Brytanii na stałe? LANGUAGECERT pomoże Ci zrobić ten krok

Planujesz zostać w UK na stałe? Sprawdź, jak uzyskać ILR lub obywatelstwo brytyjskie i dlaczego warto zdać egzamin z języka z LANGUAGECERT.

Zimno, wilgoć i pleśń. Tak mieszka ponad milion Brytyjczyków

Dane z analizy przeprowadzonej przez niezależnych badaczy Biblioteki Izby Gmin ujawniają, że ponad 1 milion prywatnie wynajmowanych domów w Wielkiej Brytanii nie spełnia standardu Decent Homes. To ponad jedna piąta prywatnego rynku najmu.

Ostrzeżenie przed upałami. Temperatury przekroczą 30 stopni Celsjusza

Od godziny 12.00 w piątek do godziny 18.00 we wtorek będą obowiązywać ostrzeżenia dotyczące upałów w UK. Wydano bursztynowe alerty.

Każde dziecko w UK przejdzie test DNA – rewolucja w NHS!

Zgodnie z planem NHS każde dziecko w UK przejdzie test DNA. Według ministra zdrowia, może pozwolić to na wcześniejsze wykrycie chorób.

Chaos w Broadstairs. Bójki i grabieże to codzienność w nadmorskiej miejscowości

W nadmorskim miasteczku w Wielkiej Brytanii doszło do gwałtownych bójek, które wywołały strach wśród mieszkańców. W obawie przed kradzieżami lokalne biznesy zaczęły zamykać się wcześniej. W ubiegłym tygodniu w Broadstairs w hrabstwie Kent zapanował chaos, a na ulicach wybuchła bójka z udziałem wielu osób.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie