fot: Super Express
O Annie Kamińskiej zaczęło być głośno, gdy zaczęła zbierać podpisy pod projektem Ustawy Wprowadzającej Zaostrzony Reżim Moralny. Później cały internet obiegł jej słynny już "Psalm Niezłomnej Żony", ale to co zrobiło ostatnio przebija wszystko!
Kobieta, która stworzyła polityczny ruch "Polska Parafialna" mający na celu walkę o tradycyjne wartości wzięła ostatnio udział w odważniej sesji dla magazynu "Super Express". Kamińska najpierw grzmiała na niewiernych mężów i chciała stawiać ich przed Trybunałem Stanu, później w jednym z kościołów wezwała swojego byłego męża byłego posła partii Prawa i Sprawiedliwość Mariusza Antoniego Kamińskiego do powrotu, a teraz każdy może oglądać jej mocno roznegliżowane zdjęcia w internecie. Czy tylko my w naszej brytyjskiej redakcji widzimy w tym postępowaniu nieszczerość i sprzeczność?
Ocencie sami "działania" pani Kamińskiej:
HIT internetu! Psalm niezłomnej żony – zdradzona kobieta wybacza i prosi męża o powrót
"Chcę przede wszystkim walczyć o polską rodzinę. To sprawa, którą się zajęłam i chcę mieć faktyczny wpływ na jej losy. Stąd moja aktywność polityczna" – komentuje na łamach "Super Expressu" zdjęcie, na których zalotnie kusi odsłoniętym biustem i kusą sukienką odsłaniającą pończochy. Oprócz tego planuje… rozpoczęcie studiów!
"Od września zamierzam rozpocząć studia doktoranckie. Od dawna to planowałam, lecz nie było czasu. Instytucja mamy pochłonęła mnie bezgranicznie. Dziś moje córeczki zdają do czwartej klasy. Więc kiedy, jak nie teraz" – mówi.
Ciekawe czy poseł Kamiński widział już zdjęcia swojej "eks" i czy nabrał ochoty do powrotu…
fot: Super Express