Linia lotnicza EasyJet wysłała do setek pasażerów informację, że ich lot nie odbędzie się w zaplanowanym terminie. Gdy po godzinie okazało się, że to pomyłka, część pasażerów zdążyła już odwołać swój planowany lot z EasyJet i kupić bilet na alternatywne połączenie.
Pomyłka EasyJet dotknęła setki pasażerów
Nietypowa zupełnie pomyłka dotknęła i naraziła na ogromny stres setki pasażerów. Linia lotnicza EasyJet omyłkowo wysłała informację o odwołaniu lotu do osób, które zarezerwowały podróż z Belfastu do Faro, na wyspę Korfu, do Londynu Luton i Newcastle, a także z Edynburga do Bristolu, Genewy, na wyspę Santorini i do Londynu Stansted. Godzinę później przewoźnik wysłał kolejną wiadomość, informując, że doszło do pomyłki. I że wszystkie wspomniane wyżej loty odbędą się zgodnie z planem. Problem polega jednak na tym, że część pasażerów, po otrzymaniu pierwszej wiadomości, rzuciła się do rezerwowania alternatywnych połączeń.
„[Dostałem wiadomość] z informacją, że lot został odwołany. Poradzono mi zmianę rezerwacji BEZ DODATKOWYCH KOSZTÓW. Zrobiłem to. Następnie przepraszacie, że wysłaliście zły e-mail i mówicie, że pierwszy lot jest nadal dobry. I do tego chcecie teraz pobrać opłatę za anulowanie drugiego zarezerwowanego lotu. Choć to nie moja wina. Żartujecie?” – w takich słowach swoją frustrację przedstawił na łamach X jeden z dotkniętych pomyłką pasażerów. A inny napisał: „EasyJet wysłał wiele e-maili z informacją, że loty odwołano ze względu na trwającą sytuację w Izraelu. A godzinę później kolejny e-mail z przeprosinami i prośbą o zignorowanie pierwszego e-maila”.
EasyJet przeprasza
Brytyjskie linie lotnicze wystosowały oficjalny komunikat do pasażerów dotkniętych pomyłką i przeprosiły ich za całe zajście. „EasyJet może potwierdzić, że niestety w dniu 28 kwietnia niektórzy klienci otrzymali błędne powiadomienie, że ich lot w dniu 30 kwietnia został odwołany. Było to spowodowane błędem technicznym i do wszystkich klientów szybko wysłano zaktualizowane wiadomości z potwierdzeniem, że ich lot odbędzie się normalnie. Chcielibyśmy przeprosić za te pomyłkę i wszelkie niedogodności z nią związane. Każdy klient, który dokonał alternatywnych rezerwacji, może skontaktować się z obsługą klienta, aby rozwiązać ten problem” – zapewnił w oświadczeniu rzecznik linii.