Długi na półtora metra boa dusiciel grasował nad Tamizą w południowo-zachodnim Londynie. Skąd w brytyjskiej stolicy wziął się egzotyczny gad, który najczęściej występuje w rejonach Ameryki Środkowej i Południowej?
Zwierzę zostało zauważone w minioną niedzielę, w pobliżu mostu Barnes Bridge w Chiswick, londyńskim okręgu gminy Hounslow. Na miejscu pojawili się oficerowie RSCPA, którzy schwytali gada liczącego sobie około 1,5 metra. Obecnie opiekuje się nim organizacja charytatywna, a jak zapewnia Jade Guthrie, specjalistka ds. zwierząt w RSCPA, zwierzę jest w dobrym zdrowiu.
- CZYTAJ TEŻ: Oto osiem następnych krajów, z których przyjezdni mogą zostać objęci nakazem kwarantanny
Egzotyczne zwierzęta w Wielkiej Brytanii
Sądząc po jego stanie wszystko wskazuje na to, że wąż został po prostu porzucony przez swojego właściciela. Warto w tym miejscu dodać, że boa dusiciel to jeden z gatunków węży najczęściej hodowanych w domowych terrariach. Wbrew utartym stereotypom nie stanowi on żadnego zagrożenia dla człowieka, natomiast jest gatunkiem poważnie zagrożonym wyginięciem. Niektóre podgatunki zostały prawie doszczętnie wytępione.
W zeszłym roku RSPCA uratowało ponad 4000 egzotycznych zwierząt w Anglii i Walii. W tym gronie znalazły się małpki, egzotyczne gady czy kangury.
Just another standard day here at the boat house!
2020 just doesn’t surprise me anymore!
pic.twitter.com/BDzkosSZam— Thames Tradesmen's (@ThamesTradesmen) August 16, 2020
Czy wąż boa jest niebezpieczny dla ludzi?
"Gady i inne egzotyczne zwierzęta są całkowicie zależne od swoich właścicieli, jeśli chodzi o zaspokojenie ich potrzeb w zakresie dobrostanu, w tym zapewnienie odpowiedniego poziomu ciepła, światła i wilgotności oraz odpowiedniej diety" – komentowała dla "The Evening Standard" weterynarz Stephanie Jayson, starszy specjalista ds. egzotycznych w RSPCA.