W czasie meczu Anglia – Szkocja pewien fan piłki nożnej tak intensywnie przeżywał rozgrywki, że wypadł z okna z czwartego piętra hotelu w zachodnim Londynie. Mężczyzna mimo upadku nadal był tak agresywny, że ranił dwóch policjantów, którzy próbowali go aresztować i konieczne było użycie paralizatora.
Policja odpowiedziała na zgłoszenia dotyczące pewnego agresywnego fana piłki nożnej, który wyrzucał różne przedmioty przez okno hotelu przy stacji metra Lancaster Gate, w którym oglądał piątkowy mecz Anglia – Szkocja.
- Polecane: Euro 2020: Policja w Londynie aresztowała 30 kibiców po meczu Anglia – Szkocja
Fan piłki nożnej wypadł z okna
Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, okazało się, że mężczyzna wypadł z okna, jednak nawet po upadku był tak agresywny, że policja musiała użyć paralizatora. Po tym, jak zabrano go do szpitala, gdzie okazało się, że jego obrażenia nie są poważne, policja aresztowała 27-latka pod zarzutem awanturowania się.
W oświadczeniu policji podano: „Najprawdopodobniej jego upadek został złagodzony przez konstrukcje na niższych piętrach. Dwóch oficerów zostało rannych przy aresztowaniu mężczyzny i konieczne było użycie paralizatora. Jego obrażenia nie były poważne i szybko został wypisany ze szpitala, a następnie zabrany do aresztu”.
Niewielkie obrażenia
Jak ustalono 27-latek jest Szkotem, a jego obrażenia po upadku z czwartego piętra hotelu nie były poważne. Mężczyzna zranił się głównie w ręce.
Rzecznik London Ambulance Service powiedział:
– Zostaliśmy wezwani o godzinie 20:40, 18 czerwca do zgłoszenia w sprawie zdarzenia w Corus Hotel przy stacji Lancaster Gate. Wysłaliśmy na miejsce paru ratowników i ambulans.
- Przeczytaj też: Worcester: Polak dopuścił się ataku na tle seksualnym – zrobił to, bo Bóg mu tak kazał
