W swoim noworocznym przemówieniu Theresa May podkreśliła, że "każdy rok stawia przed nami nowe wyzwania" i zapewniła, że rok 2018 przyniesie ze sobą "odmienioną pewność siebie i dumę" Wielkiej Brytanii.
Premier Wielkiej Brytanii, Theresa May wygłosiła dzisiaj przemówienie noworoczne, w którym podkreśliła, że z nadzieją spogląda w przyszłość, liczy na korzystną dla Wielkiej Brytanii umowę handlową i wierzy, że rok 2018 będzie "rokiem postępu" zwłaszcza w tej kwestii. May nawiązując do jednego z najważniejszych tematów ubiegłego roku i roku następnego powiedziała, że "większość ludzi chciała, aby rząd osiągnął korzystne porozumienie z UE w sprawie Brexitu i to dokładnie robimy".
Na nagraniu wideo z Downing Street Theresa May mówi wprost: "W Zjednoczonym Królestwie w roku 2018 każdy zasługuje na szansę odniesienia sukcesu i każdy ma prawo być traktowanym z szacunkiem. To z kolei oznacza bezpieczne dla pracowników miejsca pracy, wolne od nękania i prześladowań. Oznacza to również sferę publiczną, w której debaty prowadzimy w sposób konstruktywny i w której traktujemy siebie przyzwoicie.
Oczywiście każdy rok stawia przed nami wyzwania – tak się dzieje w przypadku każdego z nas osobiście jak i w przypadku naszego kraju i całego świata. Ale prawdziwy sprawdzian następuje nie wtedy, gdy stajemy przed wyzwaniami, ale wtedy gdy im stawiamy czoło. Czy pozwolimy, aby zadanie nas przerosło, czy zmierzymy się z nim z determinacją i zdecydowaniem.
Big Ben wybije Nowy Rok 2018 mimo prowadzonych prac renowacyjnych
Wierzę, że rok 2018 może być rokiem, w którym odzyskamy pewność siebie i dumę z naszego kraju. Rokiem, w którym będziemy nadal robić postępy w sprawie korzystnej umowy brexitowej, w którym gospodarka będzie przyszłościowa, a społeczeństwo jeszcze silniejsze i bardziej sprawiedliwe dla każdego.
Wiem, że z wyzwaniami, przed jakimi staniemy, możemy się zmierzyć wtedy, gdy będziemy zjednoczeni. Mam nadzieję, że rok 2018 będzie wspaniałym rokiem dla Was i Waszych rodzin – życzę każdemu z Was szczęśliwego Nowego Roku".