W maltańskiej Valletta Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk przedstawił unijne wytyczne dotyczące negocjacji z Londynem. Unia ustami polskiego polityka zapewnia, że nie wystawi żadnego "rachunku za Brexit".
"Nie ma czegoś takiego jak rachunek za Brexit czy kara za wyjście. Chcemy tylko rozmawiać o zobowiązaniach" – mówił Tusk mając na myśli zobowiązania Wielkiej Brytanii, które kraj ten musi respektować póki jest członkiem Wspólnoty. Innego rozwiązania po prostu nie ma. "Nie mam wątpliwości, że dla obu stron jest bardzo ważne, żeby pokazać, że chcemy być uczciwi wobec siebie podczas negocjacji" – dodawał.
Theresa May przyznała: Swobodny przepływ osób może nadal obowiązywać po Brexicie
W dwa dni po dostarczeniu listu od Theresy May i oficjalnym uruchomieniu Artykułu 50 unijni politycy rozpoczęli pracę nad projektem wytycznych negocjacyjnych w tej sprawie. Dziś zajmują się nim unijni ambasadorowie, a po zakończeniu praco odpowiednie instrukcje zostaną wysłanie do stolic 27 europejskich państwa. Co się w nich znajdzie?
Przede wszystkim projekt ten nie wyklucza prac nad wypracowania porozumieniem przejściowym, które obejmowałoby okres między dograniem kwestii Brexitu, ale jeszcze przed podpisaniem nowego rodzaju partnerstwa. Stoi to w sprzeczności z dotychczasową postawą Brukseli, która najpierw chciała załatwić jedno, a potem zająć się drugim. Teraz, jak zapewnia Tusk Unia "prawdopodobnie jesienią oceni" czy w negocjacjach "został osiągnięty wystarczający postęp", aby dało się usiąść do rozmów w sprawie przyszłości.
Jaka będzie taktyka negocjacyjna UK na Brexit?
Tusk potwierdza, że rozmowy między Unią, a Zjednoczonym Królestwem z pewnością nie będą łatwe, ale nie traktuje ich jako "wojny". Podkreśla, że w jej toku prawa obywateli unijnych, jak i brytyjskich nie mogą być traktowane jako karta przetargowa.
Co dalej? Na szczycie 29 kwietnia kraje UE zatwierdzą wytyczne do negocjacji w związku z Brexitem. "Jest coś pozytywnego w Brexicie. Wspólnota 27 krajów stała się bardziej zdeterminowana i zjednoczona" – podsumował Donald Tusk. "Thank you and goodbye" – zakończył swoje wystąpienie szef Rady Europejskiej.