Gospodarka Niemiec nieco słabnie od kilku lat. Według danych Federalnego Urzędu Statystycznego PKB naszych zachodnich sąsiadów w 2024 roku spadło realnie o 0,2 proc. Polska ma więc szansę, aby gospodarczo dogonić swojego sąsiada.
Wysokie ceny energii, drogie kredyty i rosnąca konkurencja na rynkach eksportowych – zwłaszcza ze strony chińskich producentów samochodów – to tylko część wyzwań.
Niemiecka lokomotywa gospodarcza na zwolnionych obrotach
Spowolnienie w branżach chemicznej i metalurgicznej, a także konsekwencje uzależnienia od rosyjskich surowców, z których Berlin musiał zrezygnować po inwazji Putina na Ukrainę plus wysokie ceny energii i drogie kredyty to dla Niemców mieszanka wybuchowa. Polska w tym samym czasie wyróżnia się jednym z najwyższych temp wzrostu w UE i skutecznie odbudowała się po pandemii, mimo geopolitycznych turbulencji.
Historycznie Polska prawie zawsze pozostawała w tyle za Niemcami, nawet gdy w XVI wieku byliśmy gospodarczo blisko. Jednak od lat 90. XX wieku systematycznie nadrabiamy dystans – rocznie o około 0,7 roku. W efekcie w 2024 roku różnica zmniejszyła się do zaledwie 8 lat. Jeśli trend zostanie utrzymany, prognozy wskazują, że do wyrównania może dojść już mniej więcej za dekadę.
Równość w statystykach to nie zawsze równość w gospodarce światowej
Chociaż dane pokazują wyraźny postęp, warto pamiętać o istotnym ograniczeniu. Do porównań gospodarczych nie wystarczy sam PKB – kluczowy jest wskaźnik per capita w parytecie siły nabywczej. To on pokazuje, jak wartość gospodarki przekłada się na realną siłę portfela obywateli, bo uwzględnia także koszty życia.

Wskaźnik w parytecie siły nabywczej faworyzuje kraje o niższych kosztach życia, dlatego w nominalnym PKB Polska nadal jest daleko za Niemcami. Równość na papierze nie oznacza więc równej siły gospodarczej w skali globalnej.
Niemniej sam fakt skracania dystansu ma ogromne znaczenie symboliczne i praktyczne. Ostateczny sukces będzie zależał od mądrych strategicznych decyzji, do których zalicza się rozwój energetyki jądrowej czy infrastruktury w ramach CPK.
Polska goni Niemcy
Jeszcze w latach 90. ubiegłego wieku wizja dogonienia niemieckiej gospodarki wydawała się mrzonką. Polska przechodziła wtedy bolesną transformację, a gospodarka balansowała na krawędzi bankructwa. Na szczęście od dekad systematycznie skracamy dystans i po raz pierwszy w historii mamy realną szansę zrównać się z zachodnim sąsiadem.