Fot. Getty
Opublikowano szokujący raport na temat porażającej dysproporcji w wynagrodzeniach między przeciętnymi pracownikami w UK, a szefami największych korporacji. Dyrektorzy zarządzający zarabiają około 115 razy więcej niż normalny zatrudniony na Wyspach.
Od początku roku do środy 6 stycznia szefowie czołowych brytyjskich firm zarobili więcej niż przeciętny pracownik w UK w ciągu całego roku. Najnowszy raport ujawnia głęboką przepaść w wynagrodzeniach między bogatymi a zwykłymi mieszkańcami Wysp.
Przepaść między bogatymi a przeciętnymi mieszkańcami UK
Według analiz przeprowadzonych przez Thinktank High Pay Center, każdy dyrektor generalny w spółkach FTSE 100 zarabia średnio 3,6 miliona funtów rocznie – czyli o około 115 razy więcej niż przeciętny brytyjski pracownik, pracujący w pełnym wymiarze godzin, którego średni dochód roczny wynosi 31 461 funtów.
Biorąc pod uwagę godziny pracy, okazuje się, że szefowie największych brytyjskich firm muszą przepracować zaledwie 34 godziny, aby zarobić tyle, ile przeciętny pracownik zarabia w ciągu 12 miesięcy pracy. Przepaść między wynagrodzeniem dyrektorów generalnych a pensją zwykłego mieszkańca UK znacząco się pogłębiła w ciągu ostatnich 20 lat, zaznaczają autorzy raportu.
Cytowany przez BBC dyrektor High Pay Center Luke Hildyard, komentując wyniki raportu, powiedział: „Czynniki, takie jak rosnąca rola sektora finansowego w gospodarce, outsourcing nisko płatnej pracy i spadek członkostwa w związkach zawodowych, zwiększyły w ostatnich dziesięcioleciach przepaść między osobami na szczycie a wszystkimi innymi”. Luke Hildyard zwrócił też uwagę, że wyniki analiz powinny dać impuls do publicznej debaty na temat nierówności społecznych w kwestii dysproporcji wynagrodzeń.