39-letni mężczyzna i 44-letnia kobieta śmiertelnie zatruli się spalinami w samochodzie. Para włączyła silnik, żeby ogrzać się w trakcie… intymnego zbliżenia.
Do tego tragicznego zdarzenia doszło w Bottrop, w kraju związkowym Nadrenia Północna-Westfalia. 39-letni mężczyzna i 44-letnia kobieta chcieli spędzić szalony wieczór i zdecydowali się na intymne zbliżenie w samochodzie. Para nie przewidziała jednak, że samochód z włączonym silnikiem, który usytuowany jest w zamkniętym garażu, stanowi dla nich śmiertelną pułapkę.
SKANDAL: Polska przychodnia szuka menadżera za 1200 funtów… miesięcznie!
Dwoje Niemców znalazła w garażu policja. Po otwarciu samochodu ani kobieta, ani mężczyzna nie dawali oznak życia, a po stwierdzeniu ich zgonu ich ciała zostały wysłane do zakładu medycyny sądowej. Funkcjonariusze wykluczyli na razie udział osób trzecich, ale ostateczną odpowiedź na pytanie dotyczące śmierci dwójki ludzi przyniesie dopiero sekcja zwłok i dokładna analiza przebiegu zdarzeń.
Ponadprzeciętna pensja w UK? Oto zawody, w których można sporo zarobić
Parę znaleziono po tym, jak policja, zupełnie odrębnie, rozpoczęła poszukiwania zaginionej kobiety i zaginionego mężczyzny. Początkowo funkcjonariusze w ogóle nie połączyli ze sobą obu zaginięć.