W którym mieście UK opieka nad dziećmi kosztuje najwięcej? [RANKING]

Ile "kosztuje" opieka i wychowywanie dzieci w Wielkiej Brytanii? Gdzie rachunki za szeroko pojęte zajmowanie się swoim potomstwem są najdroższe, a gdzie najtańsze? Zapraszamy do zapoznanie się z naszym rankingiem!

Easy Offices przeprowadziło ankietę wśród 2000 osób mieszkających w Wielkiej Brytanii. W ramach tego badania pytano o subiektywne odczucia w sprawach związanych z urlopem rodzicielskim i opieką nad dziećmi. Kwestie rodzicielstwa zostały poruszone pod kątem – pisząc całkiem bez ogródek! – finansowym. Efektem tych działań jest opracowanie zestawienia brytyjskich miast, w których pary nie zdecydowały się na dzieci, a wpływ (mniejszy lub większy) na ich decyzję miał fakt, iż opieka nad potomstwem okazała się zwyczajnie zbyt droga. Ogólnie, odsetek niedoszłych rodziców w UK, którzy zrezygnowali z posiadania dzieci wynosi 18%, gdy powodem są wysokie koszty opieki nad nimi. 17% respondentów przyznało, iż w obliczu powiększenie ich rodziny, rozważali oni odejście ze swojej pracy. Dodajmy również, że kwestie finansowe są ważne dla 17.8% badanych w kwestii posiadania dziecka.

- Advertisement -

Ile kosztuje opieka nad dzieckiem w UK?

Warto przyjrzeć się jak wyglądają koszty opieki nad dzieckiem w perspektywie regionalnej – w których miastach odsetek niedoszłych rodziców, którzy zrezygnowali z posiadania potomstwa, jest największy? Oto ranking opracowany na podstawnie danych dostarczonych przez Easy Offices:

10. Sheffield – 14.5%
9. Leeds – 14.9%
8. Nottingham – 15.1%
7. Brighton – 15.9%
6. Edynburg – 17.3%
5. Glasgow – 18.8%
4. Manchester – 19.9%
3. Liverpool – 20.9%
2. Birmingham – 22.6%
1. Londyn – 24.1%

Jakie wnioski przychodzą do głowy w trakcie analizy tego zestawienia? Badanie potwierdza intuicyjnie założenie, że (generalnie!) życie w dużym mieście jest po prostu droższe. Tyczy się w to w zasadzie wszystkich sfer naszego życia, także rodzicielstwa. Trzy z czterech czołowych miast w zestawieniu zajmują największe i zasadniczo najdroższe miasta w UK (to Londyn, Manchester, Bimingham). 

W którym brytyjskim mieście jest ona najdroższa, a w którym najtańsza?

Badanie wykazało również, iż respondenci poświęciliby średnio 8,8% swojej pensji w zamian za "bycie" rodzicem.

„Dość zaskakujące było odkrycie, że pomimo rosnącej równości urlopów rodzicielskich między płciami, brytyjska opinia publiczna nadal uważa, że ​​matki potrzebują więcej wolnego czasu niż ojcowie” – komentował Andy De Wet Steyn z Easy Offices. „Nasze badania wyraźnie podkreślają, że kwestie związane z opieką nad dziećmi i urlopem rodzicielskim mają znaczący wpływ na życie pracowników w Wielkiej Brytanii, a duża ich część rozważa nawet odejście z pracy ze względu na koszty opieki nad dziećmi”.
 

 

Teksty tygodnia

NHS ma kilka milionów „pacjentów-duchów”. Płacą nawet za zmarłych

Brytyjski system ochrony zdrowia znów znalazł się pod ostrzałem. W rejestrach lekarzy rodzinnych w Anglii widnieje aż 4,9 miliona fikcyjnych pacjentów, czyli osób, które zmarły, wyjechały z kraju lub są duplikatami w bazie danych. To wzrost aż o 95 proc. w ciągu dekady, mimo że już 10 lat temu rząd zapowiadał koniec „plagi duchów”.

W tych zawodach deficytowych w Niemczech zatrudnia się głównie imigrantów

Imigranci w Niemczech obsadzają wiele sektorów, w których występuje niedobór pracowników. Niemiecka gospodarka ma z ich strony duże wsparcie.

Ogromny kryzys mieszkaniowy. Dla kogo zabraknie mieszkania?

Dublin stoi w obliczu poważnego problemu. Najnowsze dane Rady Miasta Dublin ujawniają, że na listach oczekujących na mieszkania znajduje się obecnie 31 470 osób. To liczba, która doskonale obrazuje skalę trudności w zapewnieniu dachu nad głową mieszkańcom stolicy.

Nowa opcja w Ryanair. Teraz bilet możesz opłacić w dwóch ratach

Jak poinformował Ryanair, jako irlandzki przewoźnik uruchomił on nową formę płatności pozwalającą rozłożyć koszt biletu na dwie raty. To duża zmiana w systemie rezerwacji tanich linii lotniczych – nie będzie trzeba płacić całej kwoty od razu.

Kwota wolna od podatku dla emerytów w górę. Pod petycją podpisało się tysiące Brytyjczyków!

Pomysłodawcy petycji domagają się, by kwota wolna od podatku dla emerytów została podwojona w stosunku do obecnego poziomu. Dziś standardowy próg wynosi 12 570 funtów. Natomiast jego przekroczenie oznacza obowiązek zapłaty podatku dochodowego.

Przeczytaj także