Bank Anglii podniósł w czwartek stopy procentowe do najwyższego poziomu od 14 lat próbując w ten sposób spowolnić gwałtownie rosnące koszty utrzymania. Decyzja o podniesieniu stóp procentowych do 4,25 proc. z 4 proc. została podjęta po tym, jak dane pokazały, że koszty utrzymania w UK wzrosły bardziej niż oczekiwano.
Wczoraj pisaliśmy o tym, że inflacja w Wielkiej Brytanii niespodziewanie wzrosła do poziomu 10,4 proc. – jak wynika z najnowszych danych Office for National Statistics. Wcześniej ekonomiści prognozowali, że będziemy mieć do czynienia z jej spadkiem. Dane te z kolei wpłynęły na mało pozytywną dla posiadaczy kredytów hipotecznych decyzję Banku Anglii o podwyżce stóp procentowych.
Duża podwyżka stóp procentowych
Inflacja, czyli tempo wzrostu cen, utrzymuje się blisko najwyższego poziomu od 40 lat. W zeszłym miesiącu ceny rosły szybciej niż oczekiwano, co było spowodowane gwałtownym wzrostem kosztów żywności. Wzrost stóp następuje pomimo utrzymujących się obaw o globalny system finansowy po upadku dwóch amerykańskich banków.
Bank Anglii stale podnosi stopy procentowe, próbując poradzić sobie z rosnącymi kosztami utrzymania. W czwartek zagłosował za podwyższeniem stopy referencyjnej do nowego, najwyższego od 14 lat poziomu, po „nieoczekiwanym” wzroście inflacji, ale poinformowano, że wzrost cen „prawdopodobnie gwałtownie spadnie w pozostałej części roku”.
Kredytobiorcy w trudnej sytuacji
Monetary Policy Committee ustalająca stopy procentowe głosowała za ostatnią podwyżką, większością siedmiu do dwóch, przy czym Bank stwierdził, że „presja kosztowa i cenowa pozostaje podwyższona”. Oznacza to, że koszty kredytu hipotecznego dla niektórych właścicieli domów wzrosną. Bank ostrzegł, w jakim stopniu spadki inflacji w nadchodzących miesiącach będą zależeć od "ewolucji gospodarki", w tym wpływu dotychczasowych podwyżek stóp procentowych.
Nadzieja na wzrost gospodarczy
Bank Anglii stwierdził optymistycznie, że Wielka Brytania nie zmierza już w kierunku natychmiastowej recesji i dodał, że spodziewa się „nieznacznego” wzrostu brytyjskiej gospodarki w nadchodzących miesiącach, zamiast jej skurczenia, jak wcześniej przewidywano.
Bank zauważył w swoim raporcie, że od czasu upadku Silicon Valley Bank w USA i w okresie poprzedzającym wspierane przez państwo przejęcie przez UBS borykającego się z problemami szwajcarskiego banku Credit Suisse miały miejsce „duże i niestabilne ruchy na światowych rynkach finansowych”.
– Gospodarka została poddana sekwencji bardzo dużych i nakładających się zaburzeń – podał Bank dodając jednak, iż uważa, że brytyjski system bankowy pozostał „odporny” po niedawnych zawirowaniach.
Stopy procentowe nadal będą rosły?
Bank podał również, że, jeśli inflacja się utrzyma w Wielkiej Brytanii, mogą nastąpić dalsze podwyżki stóp procentowych, ale zaznaczył, że „nadal oczekuje się” znacznego spowolnienia tempa wzrostu cen w 2023 roku, głównie ze względu na rozszerzenie przez rząd wsparcia dotyczącego rachunków za energię dla gospodarstw domowych w niedawno ogłoszonym wiosennym budżecie.
Ekonomiści uważają również, że inflacja spadnie w nadchodzących miesiącach ze względu na spadające ceny energii wraz ze wzrostem temperatur, co z kolei zredukuje wysokie koszty ogrzewania gospodarstw domowych.
Stopa inflacji w Wielkiej Brytanii jest obecnie wyższa niż w jakiejkolwiek innej rozwiniętej gospodarce świata, a ceny wzrosły o 10,4 proc. w ciągu roku do lutego, w przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych i strefy euro, gdzie inflacja spadła odpowiednio do 6 proc. i 8,5 proc.
Bank posunął się nawet do stwierdzenia, że wpływ cen energii na ogólną inflację „zmieni się” do końca tego roku. Wysokie ceny energii były głównym motorem napędowym w ciągu ostatniego roku, a ceny gazu i ropy gwałtownie wzrosły w następstwie rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Ale inne czynniki, takie jak niedobory pracowników i koszty żywności, również napędzały wzrost cen.
Stopy procentowe w Polsce
Mimo przedwyborczych sugestii polskiego rządu dotyczących ewentualnego spadku stóp procentowych, sytuacja polskich kredytobiorców także nie jest wesoła. Polski rynek również odczuje uporczywy i pogłębiający się kryzys na światowych rynkach. Niespodziewana nadal rosnąca inflacja i rosnące stopy procentowe w USA, a także w Europie, wpłyną także na Polskę – twierdzą ekonomiści w kraju, czego NBP nie będzie mógł dalej ignorować.
Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!
Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:
Inflacja w lutym 2023 w UK po trzech miesiącach spadków niespodziewanie wzrosła
„Wzajemny swobodny przepływ osób” popierany przez oszałamiającą większość Brytyjczyków
Coraz więcej imigrantów przyjeżdża do Wielkiej Brytanii. Skąd pochodzą i co zmienił Brexit?