W środę po południu, gdy ulewne deszcze zalały Londyn, pewien mężczyzna stojąc na ulicy po kolana w wodzie próbował walczyć z nią za pomocą szczotki. Po umieszczeniu nagrania wideo z tego przedsięwzięcia w internecie, londyńczyk został okrzyknięty „bohaterem”.
Zgodnie z wcześniejszymi prognozami Met Office, w środę w Londynie doszło do oberwania chmury, co poskutkowało zalaniem ulic i trudnościami w przemieszczaniu się ludzi i pojazdów. W tej trudnej sytuacji pojawił się pewien śmiałek, który próbował walczyć z wodą do kolan w niej zanużony. Jego wysiłki są szeroko komentowane w internecie.
Powódź w Londynie
Pewien londyńczyk zwrócił uwagę innych, gdy przed stacją Kings Cross podjął się syzyfowego zadania na ulicy zalanej masą wody. Ciężko jednoznacznie ocenić, co tak naprawdę mężczyzna usiłuje zrobić za pomocą szczotki stojąc po kolana w wodzie i wyglądając tak, jakby płynął pod prąd. Można się jedynie domyślać, że chodziło mu o to, aby pływające liście nie zatkały studzienki, jednak pewne to nie jest.
Jego postawa spotkała się ze specyficznym "uznaniem" w internecie, gdzie doceniono jego działania, mimo że ich sens wielu wydał się mało czytelny.
The Flash flood that just happened in London is insane… the rain was incredibly mad pic.twitter.com/FxvRGIxODp
— Andrew (@AndrewsVisual) August 17, 2022
Jeden z użytkowników Twittera, gdzie zostało umieszczone naganie, napisał: „Użyj mopa. Równie dobrze możesz jeść zupę widelcem”. Ktoś inny napisał: „Mogę tylko założyć, że człowiek z miotłą trzyma liście z dala od odpływu. Co za bohater!”
Zalane stacje metra
Burza wraz z ulewą, która przetoczyła się nad Londynem doprowadziła nie tylko do zalania wielu ulic, ale także stacji kolejowych i metra. Niektóre odcinki dworca kolejowego Victoria zostały zamknięte, a stacje metra Kentish Town i Holland Park były jednymi z kilku, których działanie też zawieszono.
Kilka głównych dróg zostało częściowo zalanych, w tym Upper Street, Farringdon Road i Hyde Park Corner. Teatr Almeida w Islington również musiał odwołać poranny spektakl, bo woda przeciekała przez dach.
Z kolei rzecznik Network Rail powiedział, że pracownicy „pracują nad usunięciem wody i jak najszybszym przywróceniem wszystkiego do normy”. Kilka peronów na stacji kolejowej St Pancras zostało również zamkniętych.
Opóźnienia pojawiły się w kursowaniu metra na liniach District, Circle i Central, a część sieci naziemnej także została zawieszona.