Księżna Kate zaledwie 7 godzin po urodzeniu prawie 4-kilogramowego dziecka była w stanie nie tylko wstać z łóżka, ale także wyjść – na szpilkach w czerwonej letniej sukience – do tłumu dziennikarzy i zapozować z nowo narodzonym synkiem do zdjęć.
Zaledwie w ciągu kilku godzin księżna Kate doszła do siebie po porodzie trzeciego dziecka, którego imię jeszcze nie zostało podane do wiadomości publicznej. Okazuje się, że żona Williama rodziła metodą naturalną, bez środków przeciwbólowych korzystając ze specjalnych technik relaksacyjnych, znanych pod nazwą hipnoporodu lub inaczej porodu w hipnozie.
„Królewskie dziecko” księcia Williama i księżnej Kate zostało pokazane światu
Opinia publiczna była pełna podziwu, gdy 7 godzin po wspomnianym porodzie księżna w towarzystwie księcia Williama pojawiła się w eleganckiej sukience i butach na wysokim obcasie przed szpitalem St Mary's.
Księżna Cambridge wybrała jednak – jak podaje dziennik „Daily Mail” – naturalną metodę porodu o nazwie „hypnobirthing”, czyli hipnoporód, która składa się ze specjalnego zestawu technik relaksacyjnych, oddechowych, wizualizacyjnych a także korzystania z pogłębionej wiedzy na temat procesów, które zachodzą w rodzącej kobiecie.
Metoda ta, nazywana też „porodem w hipnozie” jest coraz częściej wybierana przez kobiety, które chcą rodzić w sposób naturalny. Według informacji podanych przez „Daily Mail” księżna nie korzystała w czasie swoich trzech porodów ze środków przeciwbólowych. Oprócz ćwiczeń przygotowujących do porodu i pozwalających ułożyć dziecko w dobrej pozycji, ważna także jest zdrowa dieta, której od dawna przestrzega Kate.