To już pewne — pod Wrocławiem powstanie polska „Dolina Krzemowa”. Rząd RP dofinansuje powstanie Zakładu Integracji i Testowania Półprzewodników, w której Intel będzie produkował mikroczipy.
W ramach rządowego programu „Krajowe Ramy Wspierania Strategicznych Inwestycji Półprzewodnikowych” polskie władze dofinansują inwestycję w fabrykę mikroczipów w Miękinie pod Wrocławiem. Polska w latach 2024-2026 wyłoży 1,5 mld dolarów (nieco ponad 6 miliardów złotych) na ten cel. Tym samym będzie to największa bezpośrednia inwestycja zagraniczna w historii naszego kraju. Dla porównania firma Intel wyda na ten cel 4,6 mld dol. (ok. 19 mld zł). Dzięki tym środkom powstanie około 2 tysiące miejsc pracy. W polskiej „Dolinie Krzemowej” odbywał się będzie ostatni etap produkcji mikroczipów. Prace w zakładzie ruszą w 2027 roku.
Sumarycznie największy na świecie producent układów scalonych planuje stworzyć w Europie kompletny łańcuch produkcyjny. Inwestycja Intela na starym kontynencie będzie kosztować 80 miliardów dolarów. Dzięki niej możliwe będzie uniezależnienie się od produkcji mikroczipów w Azji, jak czytamy w oficjalnym komunikacie wydanym przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów:
Ile wyniesie wsparcie ze strony Polski?
„Przyjęty program przyczyni się do wzmocnienia europejskiego ekosystemu półprzewodników, zwiększenia bezpieczeństwa ich dostaw w Unii Europejskiej oraz rozwijania nowych rynków dla najnowocześniejszych europejskich technologii”.
„Półprzewodniki mają strategiczne znaczenie w gospodarce. Stanowią podstawę urządzeń elektronicznych. Są niezbędne do produkcji m.in. komputerów, telefonów komórkowych, telewizorów czy samochodów”.
Co wiemy o inwestycji Intela w Polsce?
Dodajmy, iż decyzja Intela o zlokalizowaniu zakładu w Polsce była podyktowana możliwością uzyskania wsparcia ze strony budżetu państwa. W czerwcu 2023 strona polska za pośrednictwem ministra cyfryzacji Janusza Cieszyńskiego przedstawiła swoją propozycję, która została przyjęta przez Intela.
– Lokalizacja inwestycji Intela w Polsce będzie miała oczywiście dalszy wpływ na rozwój branży zaawansowanych technologii nad Wisłą, ale przede wszystkim trzeba spojrzeć na nią jak na konsekwencję wprowadzanych w Polsce reform w obszarze gospodarki, edukacji, przedsiębiorczości i wykorzystania potencjału polskich inżynierów, przedsiębiorców i innowatorów – komentuje doktor Szymon Wierciński, ekspert w obszarze nowych technologii z Akademii Leona Koźmińskiego, jak cytujemy za serwisem „Forsal”.