Na londyńskim lotnisku Stansted doszło do kolizji pojazdu SideBull Ambulift z Boeingiem 737-8AS. W jego wyniku doszło do uszkodzenia skrzydła samolotu, na którego pokładzie znajdowało się ponad 100 pasażerów. Jak ustalono w ramach śledztwo, przyczyną tego zdarzenia było zmęczenie i nieuwaga kierowcy pojazdu.
Do tych zdarzeń doszło 4 października 2023 roku w porcie lotniczym Londyn Stansted zlokalizowanym w hrabstwie Essex. Kierowca SideBull Ambulift jechał wzdłuż drogi na lotnisku w Essex w kierunku stanowiska postojowego. Analiza nagrań z monitoringu z wnętrza pojazdu wykazała, że na chwilę przed kolizją, jego kierowca „nie spojrzał wyraźnie” przez lewe okno w stronę samolotu.
Najwyraźniej zauważył latającego w barwach Ryanaira Boeinga dopiero około pięciu sekund po tym, jak ten zaczął skręcać. Wykonał awaryjne zatrzymanie i zaczął cofać, ale nie był już w stanie zjechać z drogi. Dodajmy, że w momencie tego zdarzenia na pokładzie samolotu Ryanair znajdowało się ponad 100 pasażerów i sześciu członków załogi.
Kolizja na lotnisku Stansted
Jak czytamy na łamach serwisu informacyjnego BBC, śledztwo przeprowadzone przez Air Accidents Investigation Branch (AAIB) wykazało, że bezpośrednią przyczyną mogło być zmęczenie i rozproszenie uwagi kierowcy pojazdu. On sam przyznał, iż miał bardzo pracowity poranek tego dnia. Zaznaczmy bardzo wyraźnie, że w wyniku tej kolizji nikomu nic się nie stało.
W raporcie opracowanym przez AAIB stwierdzono, iż „kierowca był stosunkowo niedoświadczony w środowisku lotniskowym, a jego relacja i historia pracy sugerowały, że wykonywanie obowiązkowych było dla niego wyzwaniem”.
Co było przyczyną zderzenia z samolotem?
„Kierowca zgłosił, że miał pracowity poranek i był zirytowany sposobem przydzielania zadań. Chociaż liczba zadań była zgodna z okresem roku i nie była niezwykle wysoka, ten kierowca mógł czuć się zmęczony pracą tego dnia i rozproszony emocjonalną reakcją na zadanie wykonane w ostatniej chwili. Te czynniki mogły obniżyć jego wydajność” – jak czytamy dalej.
Aby zapobiec podobnym wydarzeniom w przyszłości, zarówno operator pojazdu i zarząd lotniska wydali kierowcom komunikaty dotyczące bezpiecznej jazdy.