Polski imigrant w UK umiera na krzemicę, nieuleczalną chorobę płuc, wywołaną latami pracy w pyle kamieniarskim. Historia 48-letniego Marka M. jest nie tylko tragiczna sama w sobie, ale powinna być przestrogą dla innych.
Nasz rodak otrzymuje opiekę paliatywną w jednym z londyńskich szpitali. Jak czytamy na łamach serwisu inews.co.uk, Polakowi zostało dosłownie kilka tygodni życia. W kwietniu 2024 roku u kamieniarza zdiagnozowano krzemicę, czy raczej krzemową pylicę płuc.
Jest to przewlekła choroba układu oddechowego, wywołana długotrwałym wdychaniem pyłów, w tym konkretnym przypadku, powstałych przy produkcji lub obróbce blatów kamiennych (kwarcowych).
Tragiczna historia polskiego imigranta
48-latek z Polski przybył do Wielkiej Brytanii w 2011 roku. Na Wyspach zjawił się z nadzieją na godziwsze życie. Jako ojciec trójki dziec, chciał zapewnić im bezpieczeństwo finansowe i lepszą przyszłość. Ot, imigrancka historia, jakich wiele, chciałoby się powiedzieć. Nasz rodak znalazł zatrudnienie „w budowlance”, a konkretnie pracował przy remontach domów i mieszkań. Przy wykańczaniu kuchni ciął blaty, płyty z kamienia, sztucznego lub kwarcu, które w ostatnich latach zyskały na popularności.
W takiej pracy spędził 12 lat w Londynie i Hertfordshire, a dziś opisuje pracę w przerażających warunkach. Marek M. mówi, że niekiedy był otoczony pyłem tak gęstym, że nie mógł widzieć dalej, niż na metr. Relacjonując dla brytyjskich mediów swoją historię i mówiąc ze szpitalnego łóżka, powiedział, że pracodawcy nie zapewnili mu odpowiedniego zabezpieczenia. Gdy poprosił o narzędzie do odsysania pyłu w jednej firmie, dla której pracował, powiedziano mu, że może odejść, jeśli nie jest zadowolony oferowanych warunków.
„Oddałbym wszystko, żeby móc dalej żyć”
– Oni [lekarze] mówią, że zmierzam ku śmierci, ale kiedy to nastąpi, nikt nie jest w stanie tego stwierdzić – mówił reporterowi inews.co.uk ze swojego łóżka w szpitalu Whittington. – Była szansa, że mógłbym zakwalifikować się na przeszczep płuc, ale teraz słyszę, że ta opcja jest naprawdę wykluczona. To bardzo trudna sytuacja. Oddałbym wszystko, żeby móc dalej żyć – mówi nasz rodak.
– Nie potrafię wyrazić, jak bardzo jestem zły, że pozwolono mi pracować w takich warunkach i że moje życie zostało skrócone tylko dlatego, że wykonywałem swoją pracę. Nie jestem jedyną osobą, której życie zostało zniszczone przez ten śmiercionośny pył. Nadszedł czas na pilne działania, aby coś z tym zrobić, zanim inni pracownicy kamieniarstwa zarażą się tą straszną chorobą i umrą – podsumowuje Marek M.
Krzemica coraz większym problemem zdrowotnym UK
Dodajmy, że polski imigrant był bohaterem reportażu, Channel 4 News, który można obejrzeć na YouTubie:
W lutym Joe Duggan ujawnił, że pierwsze przypadki krzemicy zdiagnozowano u rzemieślników zajmujących się obróbką kamienia w Wielkiej Brytanii. Większość z nich to młodzi migranci pracujący w złych warunkach, co odzwierciedla trend obserwowany w innych krajach. Wszyscy są mężczyznami.
Potwierdzone przypadki w Wielkiej Brytanii podwoiły się w ostatnich miesiącach. Obecnie zdiagnozowano 16 mężczyzn, najmłodszy z nich ma 24 lata. Jeden już zmarł, a dwóch skierowano na ocenę pod kątem przeszczepu płuc.