Czekają nas duże zmiany związane z TV licence. Zbliżające się ogłoszenie stawek brytyjskiego abonamentu telewizyjnego na kolejne dwa lata "będzie ostatnim". Od 2027 roku zostanie wprowadzony nowy model finansowania telewizji publicznej.
Minister kultury Nadine Dorries potwierdziła, iż brytyjski rząd w kwietniu 2022 roku po raz ostatni ogłosi wysokość opłat w ramach TV licence. "To ogłoszenie o opłacie licencyjnej będzie ostatnim. Skończyły się czasy, kiedy starszym osobom groziły wyroki więzienia i komornicy pukający do drzwi. Czas teraz na dyskusję i debatę nad nowymi sposobami finansowania, wspierania i sprzedaży wspaniałych brytyjskich treści" – komentowała członkini gabinetu Borisa Johnsona w mediach społecznościowych. Co więcej, brytyjski odpowiednik abonamentu radiowo-telewizyjnego ma zostać utrzymany na tym samym poziomie przez dwa najbliższe lata. Stawka TV licence ma zostać "zamrożona" do 2024 roku i wynieść 159 funtów w skali roku. Następnie, na kolejne trzy lata ma nieznacznie wzrosnąć, a później w obecnej formie ma zostać zniesiona i zastąpiona inną formą finansowania publicznego nadawcy.
Co po 2027 zastąpi obecny model finansowania telewizji publicznej w UK?
Co to oznacza dla BBC? Nadawcę czekają głębokie cięcia w budżecie w wyniku "zamrożenia" stawek TV licence w najbliższym czasie. Oprócz tego konieczne będzie wypracowanie nowego modelu finansowego, który miałby obowiązywać po 2027 roku. Wśród opcji wymienia się szereg różnych rozwiązań, z częściową prywatyzacją BBC i wprowadzeniem modelu subskrypcyjnego na czele.
Dodajmy, że wiadomości o tak gruntownych zmianach w BBC i TV licence to część zapowiedzianego przez Borisa Johnsona planu o kryptonimem "Operation Save Big Dog". Zamiast podać się do dymisji, obecny szef rządu zapowiedział polityczną ofensywę, w celu ocalenia swojego stanowiska. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule: "Dymisji nie będzie – Boris Johnson zapowiada czystki w biurze i polityczną ofensywę".
"To koniec BBC, jaką znamy"
Brytyjską telewizję czekają radykalne reformy. "To koniec BBC, jaką znamy" – to cytat ze źródła z otoczenia minister Norris, na które powołuje się "The Mail on Sunday". "Czasy państwowej telewizji minęły" jak czytamy. Czy brytyjski nadawca będzie brał przykład z nowoczesnych dostawców kontentu, takich jak Netflix i YouTube? To więcej, niż prawdopodobne, ale jak to wszystko będzie wyglądało, okaże się w przyszłości.