Bielizna termoaktywna czy termiczna – co lepiej sprawdzi się jesienią w górach?

Bielizna termoaktywna czy termiczna – to pytanie zadaje sobie wielu turystów planujących jesienne wędrówki po górach. Jesień to pora roku, w której pogoda bywa najbardziej nieprzewidywalna. Ranki potrafią być mroźne, w południe robi się ciepło, a wieczorami ponownie spada temperatura. Do tego dochodzą opady deszczu i wiatr. W takich warunkach odpowiednia bielizna ma kluczowe znaczenie, bo to właśnie ona decyduje, czy na szlaku zachowasz komfort cieplny i suchą skórę.

Czym różni się bielizna termoaktywna od termicznej?

Na pierwszy rzut oka oba rodzaje bielizny wyglądają podobnie, jednak ich zadania są odmienne. Bielizna termoaktywna została stworzona po to, aby odprowadzać wilgoć ze skóry i utrzymywać suchy mikroklimat nawet podczas intensywnego wysiłku. Działa więc aktywnie – odprowadza pot na zewnątrz, a jednocześnie pozwala skórze oddychać.

Bielizna termiczna z kolei pełni głównie funkcję docieplającą. Jej zadaniem jest zatrzymywanie ciepła blisko ciała. Sprawdza się w sytuacjach, gdy wysiłek nie jest intensywny, a najważniejsze staje się utrzymanie ciepła, np. podczas spokojnych spacerów czy biwaków w chłodniejszych warunkach.

- Advertisement -

Kiedy lepiej wybrać bieliznę termoaktywną?

Jesienne wędrówki w górach to czas, gdy organizm narażony jest na zmienne warunki i różną intensywność wysiłku. Podczas podejścia szybko się pocisz, a w czasie przerw łatwo o wychłodzenie. W takich warunkach najlepiej sprawdza się bielizna termoaktywna, która szybko odprowadza pot i pozostawia skórę suchą.

Dzięki temu unikniesz uczucia zimna, które pojawia się, gdy mokry materiał zaczyna stygnąć na ciele. Bielizna tego typu dobrze współpracuje z kolejnymi warstwami odzieży – polarem czy kurtką softshellową. Jeśli szukasz odpowiedniego modelu, sprawdź bieliznę termoaktywną dla mężczyzn dostępną w Skalniku.

W jakich sytuacjach sprawdzi się bielizna termiczna?

Bielizna termiczna to dobre rozwiązanie wtedy, gdy nie planujesz intensywnego wysiłku, a bardziej zależy Ci na utrzymaniu ciepła. W chłodny, jesienny wieczór przy ognisku lub podczas spokojnego biwaku jej właściwości grzewcze będą bardziej przydatne niż odprowadzanie potu.

Dobrze sprawdzi się również jako dodatkowa warstwa w trakcie mniej wymagających wędrówek. Trzeba jednak pamiętać, że przy większym wysiłku termiczna bielizna szybko zawilgnie i straci swoje właściwości, co w górach może być niebezpieczne.

Które rozwiązanie wybrać jesienią w górach?

Jesień w górach to czas zmiennych warunków i sporego wysiłku związanego z marszem po mokrych szlakach, stromych podejściach czy zejściach po śliskich liściach. Dlatego najczęściej lepszym wyborem jest bielizna termoaktywna. Dzięki niej zachowasz komfort podczas ruchu i ochronisz się przed wychłodzeniem na postojach.

Bielizna termiczna może pełnić funkcję uzupełniającą – przyda się w schronisku, podczas noclegu w namiocie lub w czasie mniej wymagających aktywności. Najlepsze efekty daje łączenie obu rozwiązań w zależności od planu wycieczki i spodziewanych warunków.

Bielizna termoaktywna czy termiczna – podsumowanie

Wybierając między bielizną termoaktywną a termiczną, trzeba wziąć pod uwagę charakter planowanej aktywności. Jeśli czeka Cię intensywna wędrówka, lepiej postawić na odzież, która odprowadzi wilgoć i utrzyma skórę suchą. W spokojniejszych warunkach bielizna termiczna zapewni przyjemne ciepło.

Najbardziej uniwersalnym wyborem na jesienne wyprawy w góry pozostaje bielizna termoaktywna. To ona gwarantuje ochronę zarówno w czasie podejść, jak i w trakcie odpoczynku. A jeśli do plecaka dorzucisz także cienką warstwę termiczną na chłodniejsze wieczory, będziesz przygotowany na każdy scenariusz.

Teksty tygodnia

Royal Mail, Amazon i supermarkety w UK szukają 130 000 pracowników

Zarówno Royal Mail, Amazon i wiele supermarketów szuka pracowników na okres świąteczny w Wielkiej Brytanii.

Ceny usług weterynaryjnych wzrosły o ponad 60 proc. w 7 lat

Jak przekazał Reuters, brytyjski rynek usług weterynaryjnych wart około 8 miliardów dolarów od lat boryka się z problemem ograniczonej przejrzystości cen. Według raportu Urzędu ds. Konkurencji i Rynków (CMA) właściciele zwierząt domowych płacą średnio o 17 proc. więcej w dużych sieciach weterynaryjnych niż w niezależnych klinikach. Co więcej, średnie ceny w sektorze wzrosły aż o 63 proc. w latach 2016–2023.

Koniec ośmiogodzinnego dnia pracy? Rząd planuje rewolucję

Rząd federalny planuje przeprowadzić gruntowną zmianę zasad dotyczących czasu pracy. Głównym punktem reformy ma być zastąpienie obecnego ośmiogodzinnego dnia pracy limitem tygodniowym wynoszącym 48 godzin.

Zobacz, jak drony z jedzeniem podglądają mieszkańców. Dublin protestuje!

Drony dostarczające jedzenie stały się codziennością w zachodnim Dublinie – ale nie wszystkim się to podoba. Mieszkańcy alarmują, że maszyny hałasują, zaglądają im w okna i naruszają prywatność.

Tysiące osób pobierających Universal Credit traci setki funtów miesięcznie

Wielu świadczeniobiorców pobierających Universal Credit traci setki funtów miesięcznie z powodu migracji do UC. Rząd zapewniał wcześniej o rekompensacie za błędy.

Przeczytaj także