Szczyt ruchu przypadnie na niedzielę 21 grudnia. Wówczas przez terminale przejdzie około 110 tysięcy pasażerów. Jeszcze większe obciążenie zapowiadane jest po świętach. 28 grudnia lotnisko spodziewa się obsłużyć około 115 tysięcy osób
Wyjazdy na święta, przyloty turystów, a w Dublinie szykuje się komunikacyjny armagedon. Organizacja Taxi Drivers Ireland ogłosiła sześciodniowy strajk taksówkarzy
Nowe zasady oznaczają, że pasażerowie mogą przewozić do 2 litrów płynów w pojedynczym opakowaniu w bagażu podręcznym. Nie ma również konieczności umieszczania ich w plastikowej torbie.
Jak poinformował Ryanair, jako irlandzki przewoźnik uruchomił on nową formę płatności pozwalającą rozłożyć koszt biletu na dwie raty. To duża zmiana w systemie rezerwacji tanich linii lotniczych – nie będzie trzeba płacić całej kwoty od razu.
Jeden pasażer zjadł swój paszport, drugi zamknął się w toalecie i chciał spuścić dokument w WC. Personel pokładowy nie był w stanie uspokoić podróżnych. Dlatego piloci podjęli decyzję o lądowaniu awaryjnym. Dlaczego pasażerowie zachowywali się tak irracjonalnie?
Ryanair zaostrza politykę dotyczącą bagażu podręcznego. Obsługa naziemna będzie otrzymywać 2,5 euro premii za każdy wykryty nadwymiarowy bagaż, zamiast dotychczasowych 1,5 euro. Co więcej, zniesiony zostanie miesięczny limit premii w wysokości 80 euro. Co to oznacza? Że pracownicy pewnie będą chętniej kontrolować walizki pasażerów.
Irlandzki przewoźnik kolejowy Irish Rail ogłosił aktualizację zasad dotyczących etykiety podróżowania pociągiem. Skargi dotyczące uciążliwego zachowania pasażerów pojawiają się coraz częściej, dlatego zdecydowano się na przypomnienie ludziom przepisów i rozszerzenie kampanii informacyjnej.
Na irlandzkich drogach mogą się wkrótce pojawić kierowcy w wieku zaledwie 14–16 lat. To efekt rosnącego zainteresowania mikrosamochodami, czyli lekkimi czterokołowcami.
Podróżując tanimi liniami lotniczymi, wiele osób koncentruje się wyłącznie na bagażu – czy torba spełnia wymagane wymiary, czy zmieści się pod fotelem, czy trzeba dokupić dodatkowy bagaż. Jednak w przypadku Ryanaira pułapka może czaić się jeszcze gdzie indziej.
Biurokracja bywa bezduszna, a często również skrajnie absurdalna. Tak było w przypadku historii Colina, jego żony i infolinii Ryanaira. Pracownik przewoźnika stwierdził, że pasażer, który chce anulować bilet, musi zrobić to osobiście. Problem w tym, że pasażer… nie żył.