Jak Polacy spędzają święta Bożego Narodzenia w UK?

Czy polscy imigranci mieszkający na Wyspach „przejmują” lokalne tradycje i zwyczaje związane z Bożym Narodzeniem? Czy nasi rodacy trzymają się polskiego obyczaju związanego z tymi świętami, czy jednak pod wpływem pobytu adaptują (po części, lub wręcz w całości) brytyjskie w swojej istocie obrządki?

W naszej ojczyźnie święta Bożego Narodzenia są niezwykle silnie zakorzenione. Kojarzą się rodzinną atmosferą, stołem zastawionym tradycyjnymi potrawami i zwyczajami praktykowanymi od wielu pokoleń. Z punktu widzenia polskiego imigranta przeżywanie „christmas season” w Wielkiej Brytanii może okazać się dość dużym szokiem.

- Advertisement -

Jak Polacy radzą sobie w takiej sytuacji? Czy raczej trzymają się wyniesionego z kraju i domu przywiązania do tradycji, czy raczej (mniej lub bardziej) skłaniają się ku lokalnym sposobom przeżywania tych świąt na Wyspach?

Inny kraj, inne obyczaje

Każdy kraj i każda społeczność może posiadać swoje unikalne tradycje związane z Bożym Narodzeniem. Nie inaczej jest w przypadku Polski i Wielkiej Brytanii, a co więcej, różnice w UK są również w skali regionalnej. Inaczej obchodzi się święta w Walii, a inaczej w Szkocji.

Przede wszystkim dla nas, Polaków, najważniejszym dniem świąt jest Wigilia przypadająca na 24 grudnia. W UK nie przywiązuje się do niej tak wielkiej wagi. Dla Brytyjczyków to po prostu ostatni dzień pracy, a Boże Narodzenia rozpoczyna się dla nich 25 grudnia wraz z Christmas Day. Świętowanie polega na uroczystej kolacji w gronie rodziny i przyjaciół. Na stole znajdują się inne potrawy, prezenty daje się w inny dzień, nie ma tradycji dzielenia się opłatkiem. Różnice są znaczące.

„A oni mają jakieś tradycje?”

W pierwszym rzędzie warto zwrócić uwagę na fakt, iż duża część Polaków mieszkających w UK na pytanie o lokalne świątecznie tradycje odpowiada „ale jakie tradycje?”. – A oni mają jakieś tradycje poza turkey and ham i sklepami drugiego dnia świąt? – komentuje imigrant z Polski. – Halloween bardziej celebrują niż inne święta – komentowała na jednej z polonijnych grup na FB pani Małgorzata.

Sytuacja ta może wynikać z dwóch czynników. Pierwszy z nich może wskazywać na uprzedzenie do wyspiarskich zwyczajów, a nawet ich pewną formę wrogości wobec nich. Zgodnie z mocno konserwatywnym podejściem, trzymany się „naszego” obyczaju, przywiezionego z ojczyzny, a „tutejszy” darzymy niechęcią.

Dobre, bo polskie

– Dlaczego Polak, Polka miałby/miałby przejmować angielskie tradycje? – pyta w ramach jednej z internetowych dyskusji pani Maria. – A dlaczego nie mógłby? A co, jeżeli zwyczaje angielskie podobają mu się bardziej niż polskie? – kontruje Norbert w tej dyskusji. – Każdy spędza, jak chce, a nie jak MUSI – podsumowuje inny uczestnik polemiki. I ta wolność, brak presji na określony sposób spędzania świąt jest jednak pewną zaletą UK.

Drugim z tych czynników może być zwyczajna niewiedza. W silnie zglobalizowanym, nowoczesnym i wielokulturowym brytyjskim społeczeństwie celebrowanie Bożego Narodzenia nie jest tak wyraźne, jak w Polsce. Polacy uwielbiają świętować, a już świętować Boże Narodzenie szczególnie. Nad Wisłą to naprawdę szczególny, wręcz wyjątkowy czas, na Wyspach – niekoniecznie. Jego znacznie jest w UK po prostu inne, a Polacy go nie znają lub nie rozumieją.

– Poczytaj lub się dokładniej rozejrzyj, jest tego sporo więcej niż indyk i szynką. Zarówno w sferze kulinarnej jak i innych – nie brakowało i takich głosów. Warto je przytoczyć i zachęcać wszystkich, aby dowiadywali się więcej o lokalnych zwyczajach.

Jak Polacy spędzają święta w UK?

W większości jednak Polacy, spędzając Boże Narodzenia na Wyspie, o ile nie wracają w tym okresie do Polski, trzymają się „swoich” tradycji. Część całkowicie odrzuca angielskie wynalazki, ale część w ramach „polskich świąt” bierze niech z brytyjskich zwyczajów.

– A nie można jednego i drugiego? U mnie na Wigilię jest wieczerza, a na pierwszy dzień świąt pieczony indyk z warzywami. – komentuje Anna. – U mnie jest pół na pół. Polsko-angielskie święta – dodaje Agata. Z angielskich tradycji dorzuciliśmy xmas crackers. Poza tym ściśle polskie tradycje – zwraca uwagę Ina. – Koncerty kolęd. Wspaniałe, bo mają dobrą protestancką tradycję muzyki na wysokim poziomie nawet w małych parafiach. – pisze Piotr.

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Strajk lekarzy przed świętami. Co nas czeka?

To już czternasta akcja protestacyjna od marca 2023 roku. To najlepiej pokazuje, jak głębokie i nierozwiązane pozostają spory między środowiskiem medycznym a rządem. Termin protestu – na kilka dni przed Bożym Narodzeniem – powoduje kolejne problemy. Co nas czeka w trakcie strajku lekarzy? Gdzie szukać pomocy medycznej? Co z planowanymi zabiegami i operacjami?

Kolejna podwyżka rachunków, aby dofinansować sieć energetyczną

Klienci muszą przygotować się na kolejną podwyżkę rachunków w ramach pięcioletniego planu modernizacji sieci energetycznej.

Zapowiada się wstrząs na rynku wynajmu. Czy ceny pójdą w górę?

Rosnąca presja podatkowa stawia rynek nieruchomości w obliczu zmian mogących odmienić jego strukturę na długie lata. Nowe obciążenia dotkną m.in. dochodów z najmu, oszczędności i dywidend w celu wyrównania różnic podatkowych.

Kierowców czeka wzrost cen paliwa od przyszłego roku

Od 1 stycznia 2026 roku nastąpi wzrost cen paliwa dla kierowców w Holandii. Posłowie zadecydowali o podwyżce akcyzy.

Reforma systemu emerytalnego w Niemczech. Rząd przegłosował plan

Niemiecki rząd postanowił przeprowadzić reformę systemu emerytalnego. W jej ramach może podnieść składki i wiek emerytalny.

Przeczytaj także