Na brytyjskich drogach otrzymasz mandat za nadmierną prędkość, nawet, gdy nie ma informacji o ograniczeniu!

Kierowcy na brytyjskich drogach muszą bardzo uważać na fotoradary, które mierzą ich prędkość przez cały czas. Nawet jeśli na tablicy informacyjnej jest pokazana inna prędkość.

Kierowcy są obecnie jeszcze bardziej narażeni na otrzymanie mandatu, ponieważ niedawno policja potwierdziła, że fotoradary kamery pracują na brytyjskich przez cały czas wprowadzone są zmiany w ograniczeniu prędkości. Oznacza to, że kierowcy mogą otrzymać mandat jeśli przekroczą prędkość 70 mil/h tablice informacyjne sygnalizują zredukowanie ograniczenia prędkości.

- Advertisement -

Eksperci nie mają wątpliwości: Pakowane kanapki są tak samo szkodliwe dla środowiska jak samochody!

Informacja została opublikowana w celu polepszenia bezpieczeństwa na tzw. smart ways, które w tym tygodniu zostały uznane przez kierowców za najbardziej niebezpieczne drogi, z którym się spotykają.

Wielu kierowców uważa błędnie, że fotoradary działają w momencie, kiedy wprowadzone jest czasowe ograniczenie prędkości.  Jednak policja potwierdziła, że radary działają także, gdy ograniczenie nie jest wprowadzone i obowiązuje standardowy limit prędkości. Dziennikarze gazety  "The Derby Telegraph" znaleźli fotoradary, które działały w momencie, kiedy na drodze nie obowiązywało czasowe ograniczenie prędkości.

 

 

 

W zeszłym rekordzistą załapanym przez takie właśnie urządzenie był kierowca, który jechał z prędkością 128 mil/h. Nie jest natomiast pewne, czy faktycznie wszystkie urządzenia pomiarowe działają przez cały czas. Jednak Highways England – jednostka rządowa odpowiedzialna za "inteligentne drogi" twierdzi, że jeśli nie ma obniżonego ograniczenia, to obowiązuje normalne ograniczenie prędkości na drodze.

"Ograniczenie wyświetlane w czerwonym okręgu jest obowiązującym ograniczeniem. Każdy kto do niego się nie zastosuje łamie prawo drogowe. Na inteligentnych drogach znajdują się kamery rejestrujące pojazdy. Jeśli ograniczenie nie będzie przestrzegane należy liczyć się z otrzymaniem mandatu"  – czytamy na stronie Highways England.

Rekordowo wysoka liczba zatrudnionych w UK! Bezrobocie spadło do najniższego poziomu od 2001 roku

Przedstawiciele władzy twierdzą przy tym, że kamery i fotoradary nie są ustawione po to, żeby ktoś na nich zarabiał. Kilka brytyjskich autostrad posiada odcinki zmienione w "inteligentne drogi", są nimi autostrady M1, M6, M25, M3, M20 i M5. Jednak z badań przeprowadzonych wśród kierowców wynika, że według nich "inteligentne drogi" są bardziej niebezpieczne niż inne.

Teksty tygodnia

13 samobójstw, ponad 700 osób niesłusznie skazanych – skandal w Post Office to zniszczone życie tysięcy ludzi

W Wielkiej Brytanii ponad 700 pracowników Post Office zostało błędnie skazanych, a ich życie zostało - dosłownie - zniszczone. Teraz walczą w sądzie o oczyszczenie z zarzutów i odszkodowania.

Epidemia odry w UK? W Liverpoolu zmarło dziecko

NHS apeluje do rodziców, aby zaszczepili dzieci przeciwko odrze, śwince i różyczce, jeśli nie mają aktualnych szczepień. To reakcja na tragiczny przypadek śmierci dziecka z powodu odry w szpitalu Alder Hey w Liverpoolu.

Gangi na potęgę kradną auta i wywożą za granicę

W ostatnich 10 latach liczba kradzieży samochodów w Wielkiej Brytanii wzrosła o 75 proc., do 130 tys. przypadków rocznie. Skalę problemu potwierdzają dane opublikowane przez Royal United Services Institute oraz Office for National Statistics.

Zagraniczni szpiedzy wykorzystują dzieci w UK do przeprowadzania ataków

Funkcjonariusze służb specjalnych ostrzegają, że rosyjski i irański wywiad wykorzystują brytyjskie dzieci do organizowania ataków na terenie Wielkiej Brytanii.

Eksperci ostrzegają: popularny lek zwiększa ryzyko demencji nawet o 40%

Niepokojące wyniki badań wskazują, że popularny lek stosowany na ból dolnej części pleców może zwiększać ryzyko problemów z pamięcią nawet o 40 procent. Chodzi o Neurontin – preparat zawierający gabapentynę, którą NHS zatwierdziła na początku lat 90. do leczenia bólu neuropatycznego i padaczki.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie