Liczący sobie 92 lata emeryt został przyłapany na próbie "poderwania"… jedenastolatki i jej koleżanki. Ivor Gifford to najprawdopodobniej najstarszy pedofil w Wielkiej Brytanii.
Dzięki pomocy organizacji The Hunted One w Llanhilleth, mieście zlokalizowanym w południowej Walii, udało się namierzyć kolejnego pedofila. Ivor Gifford umawiał się z małoletnimi dziewczynkami za pomocą popularnych chat-roomów przeznaczonych dla dzieci. Miał na oku dwie kolejne ofiary – 11-letnią Jessie i jej przyjaciółkę, 12-letnie Jodie. Nie wiedział, że za ich sieciowymi kontami kryją się tak naprawdę osoby, które polują na pedofilów.
Po obejrzeniu tego filmiku nie wsiądziesz już do londyńskiego tramwaju!
"Mam nadzieję, że umrę zanim sprawa wyjdzie na jaw. Doskonale wiem, jak moja rodzina na to zareaguje" – komentował 92-letni emeryt po tym, jak został zatrzymany przez policję. Jak widać, jego życzeniu nie stało się za dość…
Po krótkim śledztwie ustalono, że ledwie po godzinie z rozmowy z dwójką dziewczynek Giford namawiał je do aktów o charakterze seksualnym. Nie tylko dokładnie je opisywał, ale również przesłał swoje nagie zdjęcia. Posunął się również do zaaranżowania spotkania z nimi.
"Dał im dokładne wskazówki, jak dostać się z Cardiff do Abertillery, jakimi jechać autobusami i pociągami" – komentował Owen Williamsa, zajmujący się tą sprawą w sądzie. Nie ma najmniejszych wątpliwości, że cel spotkania był niecny…
Wypił butelkę wódki i zaatakował pasażerów! Incydent na pokładzie Ryanaira lecącego do Londynu
Oskarżony o próbę spotkania z dzieckiem poniżej w celach seksualnych i podżeganie do aktu seksualnego osoby poniżej 13 lat nie przyznaje się do winy. Tłumacząc się z rozmów, które odbył w chat-roomie z dwiema domniemanymi dziewczynkami mówi, że nie był świadom, że jego niedoszłe ofiary były tak młode, a chciał z nimi porozmawiać i spotkać się, bo czuje się samotny.
Wyrok w sprawie Gifforda zapadnie 2 czerwca.