Palisz? Masz nadwagę? W Wielkiej Brytanii nie dostaniesz się na operację!

Brytyjski NHS gorączkowo poszukuje oszczędności i chce w tym celu igrać z życiem i zdrowiem zwykłych ludzi. Teraz na cel idą palacze papierosów i osoby borykające się z nadwagą, którym NHS prawdopodobnie ograniczy dostęp do świadczeń medycznych.

Władze NHS twierdzą, że poszukując oszczędności zmuszone są do podejmowania radykalnych kroków. Czy jednak odmawianie operacji ściśle określonej grupie pacjentów nie jest dobrym na to pomysłem? Czy projekt zakładający ograniczenie świadczeń medycznych dla osób palących papierosy albo mających problem z nadwagą nie ociera się o dyskryminację?

- Advertisement -

W UK wydaje się więcej na walkę z nadwagą, niż na… policję

Plan NHS jest prosty – wszyscy palacze oraz ludzie z nadwagą, którzy będą chcieli przejść operację (poza operacjami, które wymagane są dla ratowania życia), będą musieli się nieco postarać. Palacze będą zmuszeni do rzucenia swojego nałogu na przynajmniej 2 miesiące, bo w przeciwnym razie termin ich operacji może się wydłużyć o 6 miesięcy. Z kolei ludzie otyli (z BMI powyżej 30) będą musieli stracić przynajmniej 10 proc. masy ciała, bo inaczej ich operacja może się przesunąć nawet o rok.

Kontrowersyjna metoda walki z otyłością. Brytyjscy lekarze będą spisywać pacjentów z nadwagą

A na jakiego typu operacje mogą się nie dostać palacze i ludzie otyli? Na przykład na wymianę stawu biodrowego albo wymianę stawu kolanowego, a zatem na operacje, które nie są niezbędne dla ratowania życia, ale które mogą znacznie zwiększyć komfort życia osób cierpiących na zwyrodnienia tego typu. Jak twierdzą autorzy projektu dla NHS, zarówno palacze, jak i ludzie otyli będą mogli liczyć na pomoc lekarzy w rzuceniu palenia albo w pozbyciu się kilku kilogramów.

Najnowszy pomysł NHS krytykują jednak chirurdzy z Royal College of Surgeons, którzy mówią, że ludzie z nadwagą i palacze to dla NHS bardzo łatwy cel. Na tych ludziach najłatwiej jest zaoszczędzić, ponieważ nie są oni w stanie w krótkim czasie uporać się ze swoimi problemami. Przewodniczący RCS Clare Marx przyznaje, że forsowana obecnie przez NHS polityka jest najbardziej restrykcyjną polityką w brytyjskiej służbie zdrowia, jaką miał w swoim życiu okazję śledzić. I to zbyt ostrą, nawet jeśli NHS znajduje się w dramatycznej sytuacji finansowej.

Gdzie w Wielkiej Brytanii mieszka najwięcej otyłych ludzi? Zobaczcie!

Teksty tygodnia

Pracujesz z domu? Uważaj na fałszywe agencje oferujące zwrot podatku

HMRC wydało ostrzeżenie skierowane do wszystkich pracujących z domu. Urząd apeluje o ostrożność przy składaniu wniosków o zwrot podatku. Chodzi o internetowe reklamy, które mogą wprowadzać w błąd i przysporzyć wielu problemów.

Jaka czeka nas pogoda w lipcu po rekordowo gorącym czerwcu?

Po najcieplejszym czerwcu w historii Anglii synoptycy ujawnili, jaka czeka nas pogoda w lipcu. Zdecydowanie nie jest to koniec upałów.

Rewolucja solarna w blokach? Wielka Brytania chce ułatwić montaż paneli na balkonach

Brytyjski rząd pracuje nad przełomowymi przepisami, które umożliwią mieszkańcom bloków i najemcom montaż balkonowych paneli słonecznych. Dotychczas osoby mieszkające w lokalach bez dostępu do dachu były praktycznie wykluczone z możliwości korzystania z energii odnawialnej zarówno ze względów technicznych, jak i prawnych.

Rzadka choroba u psów w Wielkiej Brytanii. Ludzie mogą się nią zarazić

Bruceloza to rzadka choroba bakteryjna. Ostatnio coraz częściej ta, dotąd rzadka choroba jest diagnozowana u psów w Wielkiej Brytanii. Niestety jest niebezpieczna również dla ludzi i istnieje ryzyko zakażenia.

Ceny domów w UK spadają. Wszystko przez kupujących żądających zniżek

Z najnowszego raportu Nationwide Building Society wynika, że w czerwcu ceny domów w Wielkiej Brytanii odnotowały największy miesięczny spadek od ponad dwóch lat. Powodem są kupujący, którzy coraz częściej oczekują znaczących obniżek cen.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie