Powrotny Szok Kulturowy – największe tabu emigrantów

Powrotny Szok Kulturowy to wciąż temat tabu, a przecież doświadczyło go kilkadziesiąt tysięcy z kilkuset tysięcy ludzi, którzy w ostatnich latach ,,wrócili” do Polski. Dlaczego zatem tak dużo Polaków, mieszkających wcześniej za granicą, spakowało ponownie walizki i wyjechało do UK lub w inne strony? O tym Polish Express porozmawiał z psycholog Katarzyną Olenkiewicz-Martyniszyn*.

Polish Express: Powrotny Szok Kulturowy to zjawisko nowe?

Katarzyna Olenkiewicz-Martyniszyn*: I tak, i nie. Nowe, o tyle, że dopiero w ostatnim czasie problem ten szerzej pojawił się w przestrzeni publicznej. Ale w psychologii zjawisko Powrotnego Szoku Kulturowego znane jest od co najmniej 1944 r. To właśnie wtedy Scheutz opisał w Stanach Zjednoczonych doświadczenia powracających do kraju weteranów wojennych. A w 1964 r. Gullahorn i Gullahorn nakreślili krzywą „W”, przedstawiającą cykl występujący przy emigracji i powrocie z emigracji.

PE: Jak zatem w skrócie można by opisać Powrotny Szok Kulturowy?

K. O-M.: W skrócie można powiedzieć, że jest to po prostu szok po powrocie, który przytrafia się czasami reemigrantom powracającym do macierzystego kraju. Jest on związany z rozminięciem się oczekiwań, początkowym nawałem nowych informacji, ilością niespodziewanych bodźców, zmianą która zaszła w nas pod nieobecność w kraju lub w dawnym otoczeniu, a także ze zmianami wynikającymi z utraty wieloletniej rutyny.

PE: Rutyny? Co dokładnie to oznacza?

K. O-M.: Tak, rutyna jest w naszym życiu nadzwyczaj istotna, choć samo słowo ma pejoratywne skojarzenie. Jeśli żyjemy gdzieś przez kilka miesięcy, a co dopiero lat, zaczynamy uczyć się danego miejsca. Po swoim domu potrafimy już chodzić w ciemności, na pamięć trafiamy do pracy, na dworzec. Te sprawy są tak oczywiste, że nie myślimy o nich. Wykonujemy je automatycznie. Praca, szkoła, dom, ulica, sklep – mamy te swoje zestawy zachowań i w danym miejscu poruszamy się swobodnie. Przeprowadzka zabiera nam tę rutynę, która dawała nam poczucie przewidywalności i bezpieczeństwa. Wyrobienie nowej rutyny zajmuje trochę czasu.

PE: I… wiąże się to z jakimiś konsekwencjami?

K. O-M.: Bardzo często. Brak rutyny może się odbić na naszym zdrowiu psychicznym. Wielu reemigrantów zgłasza się po profesjonalną pomoc w celu adaptacji i poradzenia sobie z silną reakcją stresową lub obniżonym nastrojem.

PE: Mówisz, że w Powrotnym Szoku Kulturowym chodzi o rozmijanie się z rzeczywistością. Dlaczego? Przecież dobrze znamy nasz kraj i naszych bliskich?

K. O-M.: Znaliśmy, raczej tak można powiedzieć. Wracając mamy w pamięci obraz domu, jaki wrył się nam w pamięć. Ale na przestrzeni lat znane nam ulice zmieniają się, przybywa nowych domów, sklepów, ścieżek. Chcemy wrócić do miejsca, którego już być może tam nie ma. Ludzie, do których wracamy, także się zmienili podczas naszej nieobecności. Przeprowadzki, narodziny, choroby, śmierć. Część wspomnień mamy wspólnych, ale o sporej części już nie mamy pojęcia. Być może lukę po nas w przyjaźni wypełnił ktoś inny. Jak będą nas traktować dwadzieścia lat później? Czy będzie trzeba im wyjaśnić, kim jesteśmy dzisiaj i co umiemy?

PE: My też się zmieniamy. Powracając z długiej emigracji, nie jesteśmy już tymi samymi ludźmi?

K. O-M.: Tak, to naturalna kolej rzeczy. Zmienia się na przykład nasze środowisko i status społeczny. W trakcie wieloletniej emigracji obrastamy siatką powiązań, ale też osiągamy jakąś pozycję zawodową i towarzyską. A do tego po powrocie na „stałe” tracimy, jak mówią Amerykanie, 'status zamorskiej gwiazdy’. Po powrocie do kraju jesteśmy tu już na innych zasadach, musimy zawalczyć o relacje od nowa. Nie jesteśmy już przyjeżdżającym raz w roku, ,zamorskim celebrytą”. Kiedyś odwiedziny planowaliśmy na rok do przodu i każdy miał dla nas czas.

PE: Ci, co zostali, pomagają? Rozumieją nasze rozterki?

K. O-M.: To zależy od indywidualnych relacji z ludźmi, ale wielu powracającym nie jest łatwo wytłumaczyć bliskim i przyjaciołom, że może być nam ciężko. No bo przecież „sami chcieliśmy wrócić”. Poza tym ci, co pozostali, mogą mieć do nas żal za naszą nieobecność, zmaganie się z codziennością, szanse, które mieliśmy na emigracji. Wracamy bogatsi w doświadczenia emigracyjne, których oni nie mają. I dlatego ciężko im jest zrozumieć nasze tęsknoty i zdziwienie.

PE: Jak po powrocie odnajdujemy się pod względem zawodowym?

K. O-M.: To kolejny problem reemigrantów. Duży odsetek ludzi wracających do kraju cierpi z powodu utraty wcześniejszego statusu zawodowego. Bywa, że biurokratyczne zapory, brak akceptacji kwalifikacji i doświadczenia, uniemożliwiają specjalistom wykonywanie zawodu. Urzędy, rożnego typu stowarzyszenia i organizacje krajowe ustalają wewnętrzne wymogi, które wykluczają kwalifikacje powracających zdobyte za granicą. A to prowadzi reemigrantów do wykluczenia z rynku pracy. Powracający zaczynają odczuwać frustrację, złość, mają poczucie niesprawiedliwości. To następnie przeradza się w poczucie bezradności i beznadzieję, a w konsekwencji prowadzi do obwiniania się i depresji.

PE: Jeśli trudno jest dorosłym, to jak trudno musi być dzieciom?

K. O-M.: W przypadku dzieci bardzo często mówimy już nie tyle o Powrotnym Szoku Kulturowym, ile o Szoku Kulturowym. Ten ostatni dotyczy dzieci, które urodziły się lub wychowały za granicą. Które lwią część życia za granicą spędziły. I takim dzieciom jest nieporównywalnie ciężej niż pozostałym grupom wracającym z emigracji. Dzieci zostawiają za granicą swoich jedynych przyjaciół, jedyną rutynę, jaką znały, muszą się wdrożyć do zupełnie nowego systemu edukacji, są też rożnie odbierane przez rówieśników. U dzieci znajomość języka bywa pomocna, chociaż nauczyciele mogą przy idealnej znajomości języka nie zrozumieć, że dziecko nigdy nie mieszkało/żyło w Polsce i mentalnie jest bardziej zbliżone do kraju emigracji. Warto, by to przede wszystkim nauczyciele i wychowawcy zrozumieli, że dzieci przechodzą szok kulturowy.

PE: Jak pomóc dzieciom przygotować się na powrót do kraju?

K. O-M.: Warto jest przed wyjazdem rozmawiać z dziećmi i pomóc im odczarować mit powrotu. Dzieci mogą znać Polskę tylko z naszych opowiadań albo z wakacji u babci, a przecież po powrocie ta rzeczywistość będzie zupełnie inna. Tu też będzie szkoła i obowiązki. Tłumaczmy i wyjaśniajmy, jak wszystko będzie wyglądać. Dajmy im przestrzeń na pytania i przeżywanie różnych emocji. Jeśli to możliwe zminimalizujmy i oszczędźmy im zmian. Warto wprowadzić polską kuchnię przed powrotem i zachować ciągłość kuchni po powrocie. Pamiętajmy, żeby przed wyjazdem zaopatrzyć się w składniki ulubionych potraw. Pomóżmy utrzymać rutynę po powrocie poprzez zapisanie dzieci na te same zajęcia pozaszkolne, aby nadal mogły realizować swoje pasje. Odwiedźmy z nimi szkołę, aby mogły poznać swoją przyszłą klasę.

* Katarzyna Olenkiewicz-Martyniszyn jest psychologiem, studiowała w Opolu, Londynie i Sheffield. Przez 15 lat pracowała w zawodzie psychologa oraz jako Team Leader dla NHS w Londynie i Sheffield, a od powrotu do Polski w 2023 roku pomaga klientom przy poradni psychologicznej w Rybniku oraz pracuje w swoim prywatnym gabinecie jako Psycholog Online.

Terapia Online, którą prowadzi od czasów ograniczeń covidowych, w jej nurcie i praktyce wykazuje te same wskaźniki poprawy co terapia twarzą w twarz.

Rozmawiała: Agnieszka Nowicka de Poraj

POLISH EXPRESS W GOOGLE NEWS

Teksty tygodnia

Komisja Europejska pozywa Wielką Brytanię w sprawie praw obywateli UE

Według Komisji Europejskiej brytyjski rząd nie wywiązał się z obowiązku wynikającego z umowy brexitowej ws. ochrony praw obywateli UE.

Brytyjski rynek nieruchomości: Czy to czas na zakup?

Jak poradzić sobie na dynamicznym rynku nieruchomości w Wielkiej Brytanii? Dowiedz się, jakie są aktualne trendy, wyzwania kupujących i korzyści ze współpracy z ekspertem

Holenderskie banki radzą trzymać gotówkę w domu

Holenderskie banki zalecają swoim klientom, aby zawsze trzymali gotówkę w domu ze względu na ryzyko cyberataków.

Zbliża się termin Self Assessment. Kto musi złożyć deklarację podatkową?

Pozostało niecałe 100 dni na złożenie zeznania podatkowego Self Assessment

Kto musi przesłać deklarację podatkową?

Co należy zamieścić w zeznaniu?

Jakie kary grożą za niedotrzymanie stosownych terminów?

PILNE: Bank Anglii utrzymuje stopy procentowe na obecnym poziomie

Zgodnie z przewidywaniami ekonomistów Komitet Polityki Monetarnej podjął decyzję o utrzymaniu stóp procentowych na obecnym poziomie. Przynajmniej do lutego przyszłego roku będą one wynosić 4,75%.

Przeczytaj także

Ciekawe tematy

Godna emerytura w Irlandii. Czy także dla Polaków?

Ile powinna wynosić roczna emerytura w Irlandii, by żyć skromnie? Ile by wieść wygodne życie? Czy aktualne wyliczenia specjalistów  mają przełożenie na rzeczywistość? 

Kara za zbieranie szyszek w lesie? Przepisy w Niemczech zaskakują Polaków

Grudzień to czas tworzenia bożonarodzeniowych dekoracji. I dla siebie, i na sprzedaż? A co lepiej oddaje klimat świat niż szyszki? Czy jednak wiesz, ile można zebrać, by nie płacić kary?

Zapadł wyrok w sprawie zakatowania 10-letniej Sary Sharif

Śmierć dziesięciolatki, która ponad rok temu poruszyła wszystkich w końcu doczekała się sprawiedliwości. Ojciec, macocha i wujek zostali uznani winnymi. Czekają na wyrok.

Ceny w UK znowu rosną – inflacja na najwyższym poziomie od marca 2024

Inflacja w Wielkiej Brytanii rośnie drugi miesiąc z rzędu. Indeks CPI, będący na Wyspach miarą tempa wzrostu cen w gospodarce, wyniósł 2,6 proc. w listopadzie 2024, w skali rocznej.

Ryanair ostrzega, na co uważać przy przewożeniu prezentów świątecznych

Podróżni, którzy mają zaplanowany lot przed świętami, dostali ostrzeżenie dotyczące zasad przewożenia prezentów świątecznych.

Wzrost płac w UK przyspieszył do poziomu 5,2% w październiku 2024

Jak wynika z oficjalnego komunikatu przekazanego przez Office for National Statistics odnotowano znaczący wzrost średnich zarobków pracowników w okresie ostatnich trzech miesięcy do października.