Supermarkety nie sprzedają już najtańszego paliwa, informuje RAC

Niezależne stacje benzynowe w Walii prześcignęły supermarkety oferując kierowcom tańsze paliwo, sugerują badania. RAC potwierdziło, że stały się one najtańszymi miejscami do zakupu paliwa w niektórych częściach kraju.

Pracownicy jednej z niezależnych stacji benzynowych w Llanelli powiedzieli, że kierowcy pokonują kilometry, aby napełnić zbiorniki na paliwo u nich ze względu na najtańsze ceny. Brytyjskie Konsorcjum Detaliczne poinformowało, że „sprzedawcy detaliczni znacznie obniżyli ceny benzyny” w ostatnich miesiącach.

- Advertisement -

Najtańsze paliwo w UK

Dane RAC pokazują, że cena paliwa bezołowiowego spadła w sierpniu średnio o 12,67 pensa za litr w Walii, a ceny oleju napędowego spadły o 7,89 pensa za litr. Pod koniec sierpnia litr benzyny bezołowiowej w Walii kosztował średnio 168,27 pensa za litr, a oleju napędowego 183,28 pensa za litr.

Rod Dennis z RAC powiedział, że więcej kierowców szukało najtańszego paliwa ze względu na rosnące ceny zarówno paliwa jak i rachunków za energię.

– Kiedy ostatnio przeprowadzaliśmy ankietę wśród kierowców w Walii, około 40 proc. stwierdziło, ze aktywnie poszukuje tańszych stacji paliw. Teraz, z powodu kryzysu kosztów utrzymania, wydaje się, że to się zmieniło, a kierowcy stają się bardziej świadomi kosztów – powiedział.

Zachęca on kierowców w Walii, aby „poznali lokalną stację benzynową” i szukali najtańszych cen w swojej okolicy. Według RAC największe supermarkety pobierały w zeszłym miesiącu zaledwie 1,62 pensa poniżej średniej ceny benzyny (168,18 pensa) w porównaniu z typowymi 3 pensami, które mogą zaoferować.

 

Dennis powiedział, że „ceny benzyny nie spadły w wystarczającym stopniu” i „często już jest tak”, że supermarkety wcale nie mają najtańszego paliwa. Według niego supermarkety coraz bardziej wydają się zainteresowane sprzedażą artykułów spożywczych niż sprzedażą paliwa, co daje więcej możliwości niezależnym stacjom benzynowym.

Dodał również, że detaliści powinni dołożyć większych starań, aby obniżyć ceny benzyny, gdyż ceny hurtowe znacznie spadły.

Dlaczego jest taniej?

Stuart Cole, emerytowany profesor ds. transportu na Uniwersytecie Południowej Walii (USW), powiedział, że niektórzy sprzedawcy hurtowi sprzedają paliwo detalistom po różnych stawkach.

Dodał, że inne firmy kupują „z pewnym wyprzedzeniem”, co również może prowadzić do wahań cen na podjeździe.

– Niektóre firmy paliwowe, sprzedawcy hurtowi, mogą zdecydować, że chcą wejść na rynek i zaoferować konkretnemu detaliście cenę na bardzo niskim poziomie. Mali detaliści mogli zawrzeć umowę z firmami paliwowymi, aby sprzedawać swoje paliwo na niższym poziomie – powiedział.

Według niego im większa konkurencja na lokalnym rynku, takim jak Llanelli, tym niższa prawdopodobnie będzie cena.

Teksty tygodnia

Zmiana limitu wpłat na konta oszczędnościowe?

Czy 15 lipca kanclerz skarbu ogłosi zmiany stawek  kwoty wolnej od opodatkowania na ISA? W efekcie, czy konta oszczędnościowe przestaną być korzystne dla Brytyjczyków? 

Zimno, wilgoć i pleśń. Tak mieszka ponad milion Brytyjczyków

Dane z analizy przeprowadzonej przez niezależnych badaczy Biblioteki Izby Gmin ujawniają, że ponad 1 milion prywatnie wynajmowanych domów w Wielkiej Brytanii nie spełnia standardu Decent Homes. To ponad jedna piąta prywatnego rynku najmu.

Met Office ostrzega: powodzie w Wielkiej Brytanii niemal pewne. Ludzie powinni przygotować zestawy awaryjne

Met Office wydało ostrzeżenie, apelując do mieszkańców o przygotowanie się na intensywne opady deszczu i możliwe powodzie. Upały, które jeszcze niedawno dawały się we znaki, mają już odejść w zapomnienie.

Jak pachnie w Birmingham? Pół roku strajku śmieciarzy

Pół roku strajku śmieciarzy w Birmingham boleśnie obnaża problemy, jakie są codziennością w Wielkiej Brytanii i, na co dzień, sprytnie ukrywają się pod płaszczykiem zgrabnej narracji.

Obniżka rachunków za energię. O ile mniej zapłacimy?

Dzięki obniżce limitu cenowego, zmniejszą się rachunki za energię, co odczuje 21 milionów gospodarstw domowych w Anglii, Szkocji i Walii.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie