Ranking najbardziej stresujących lotnisk w Europie

Dla wielu podróż samolotem jest stresująca nie tylko z uwagi na to, że muszą się wzbić na wysokość ok. 10 000 metrów ponad ziemię, ale też z uwagi na przejście wszystkich wymaganych procedur na lotnisku. I konieczność poradzenia sobie najczęściej z ogromną liczbą ludzi, którzy, stłoczeni na małej przestrzeni, potrzebują zrobić to samo. Najnowszy ranking pokazuje, gdzie doświadczenie związane z dostaniem się na samolot jest w Europie najcięższe i gdzie jest ono najbardziej bolesne w samym UK.

Heathrow jest najbardziej stresującym lotniskiem w Wielkiej Brytanii

Najnowszy ranking przygotowany przez StressFreeCarRental.com pokazuje, że Heathrow jest pierwszym w Wielkiej Brytanii i trzecim najbardziej stresującym lotniskiem w Europie. Przed stołecznym lotniskiem uplasowały się tylko lotnisko Charles De Gaulle w Paryżu i lotnisko Schiphol w Holandii. W pierwszej dziesiątce portów lotniczych, gdzie doświadczenie pasażerów podróżujących samolotem jest najbardziej przykre, znalazły się też lotniska w Rzymie, Atenach, Madrycie, Lizbonie, Dublinie, Berlinie i Zagrzebiu.

- Advertisement -

Jeśli chodzi o lotnisko Heathrow, które w 2023 r. obsłużyło ponad 79 mln pasażerów, to jego mankamentem jest relatywnie spora odległość od centrum miasta (17 mil) i… jego wielkość. Przy czterech terminalach tłok na lotnisku jest czasami ogromny, a kolejki na przykład do kontroli paszportowej czy kontroli bezpieczeństwa – gigantyczne. „Zawsze, gdy podróżuję z Heathrow, jest duże opóźnienie. Jeśli nie kontrola paszportu, to kontrola bezpieczeństwa albo opóźnienie w odbiorze bagażu. Jeśli ma się szczęście, że w ogóle nie zgubili ci bagażu. To naprawdę czarny punkt na mapie Londynu i całego kraju” – czytamy w jednym z komentarzy w internecie na temat lotniska Heathrow.

Najbardziej stresujące lotniska w Europie

1. Charles de Gaulle Airport, France

2. Schiphol Airport, The Netherlands

3. Heathrow, United Kingdom

4. Rome Airport, Italy

5. Athens Airport, Greece

6. Madrid Airport, Spain

7. Lisbon Airport, Portugal

8. Dublin Airport, Ireland

9. Berlin Airport, Germany

10. Zagreb Airport, Croatia

Duże lotniska zawsze borykają się z dużymi problemami

Słowa krytyki pod adresem Heathrow są zapewne uzasadnione, ale trzeba też mieć na uwadze, że wszystkie większe lotniska borykają się z podobnymi problemami. Na przykład jeśli chodzi o wskaźnik opóźnień w zakresie odlotów, to Heathrow notuje 1,8 na 5, natomiast największe lotnisko we Francji, im. Charles’a de Gaulle’a, ma ten wskaźnik na poziomie 2,3 na 5. Z kolei wskaźnik opóźnień lotów na lotnisku Schiphol w Amsterdamie wynosi 2,4 na 5. Dodajmy przy tym, że oba te lotniska obsłużyły w zeszłym roku mniej pasażerów niż lotnisko w Londynie. Lotnisko paryskie obsłużyło ok. 67,5 mln pasażerów, a lotnisko w Amsterdamie – ok. 62 mln pasażerów.

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Przez EES na odprawę lotniskową trzeba czekać nawet kilka godzin

Od 12 października na zewnętrznych granicach strefy Schengen obowiązuje nowy cyfrowy system kontroli wjazdu i wyjazdu.

DWP kończy z masową obsługą online. Będzie trudniej o zasiłek?

Departament Pracy i Emerytur zapowiedział zwiększenie liczby ocen przeprowadzanych w formule spotkań twarzą w twarz.

Nowa trasa z East Midlands. Jet2 poleci do Gdańska

Linie Jet2 wraz z operatorem Jet2CityBreaks zapowiedziały uruchomienie nowej trasy do Gdańska.

Święta jeszcze przed nami, a Urząd Skarbowy w UK już upomina się o podatki od prezentów

Podatki od prezentów nie dotyczą wyłącznie gotówki czy dużych dóbr luksusowych. Nowoczesny sprzęt elektroniczny, biżuteria czy wartościowe przedmioty kolekcjonerskie mogą zaskoczyć bliskich koniecznością odprowadzenia wysokiego podatku.

Latająca taksówka nad Londynem: szybki transfer między lotniskami czy luksus dla wybranych?

Latająca taksówka między londyńskimi lotniskami brzmi jak science fiction. Jednak coraz wyraźniej wchodzi w sferę realnych planów. Londyn, miasto permanentnie zatkanych dróg i napiętych rozkładów jazdy, zaczyna myśleć o transporcie w pionie.

Przeczytaj także