Co zrobić, aby bateria w telefonie pracowała jak najdłużej? Czy to, jak ładujemy naszego smartfona, wpływa na żywotność akumulatora? Zobaczcie, jak można optymalnie naładować baterię w telefonie i sprawdźcie, ile w tym względzie popełniacie błędów!
Większość z nas żyje w fałszywym przekonaniu, że telefon powinno się ładować dopiero w momencie, gdy jego bateria jest na wyczerpaniu, a także że powinniśmy go pozostawiać podpiętego do ładowarki do czasu osiągnięciu 100-procentowego naładowania. Jednocześnie pokutuje w nas przekonanie, że telefon niszczy częste i krótkie ładowanie. Ale to wszystko błąd! Eksperci zaprzeczyli każdemu z tych twierdzeń.
Uwaga: telefony komórkowe podgrzewają spermę i zmniejszają liczbę plemników!
Zarówno pełne rozładowywanie smartfona, jak i doprowadzanie go do pełnego naładowania nie są dla niego korzystne. Kompletne rozładowywanie smartfonów albo doprowadzanie do sytuacji, w której mają one bardzo niski poziom baterii, jest dla nich zdecydowanie niekorzystne i szybciej je zużywa. Podobnie jest z ładowaniem smartfonów do samego końca, co wielu z nas robi nocą, gdy podłącza telefon do ładowania na czas spania. Bo trzeba wiedzieć, że wysoki poziom naładowania skutkuje cięższą pracą akumulatora i tym samym szybszym jego zużywaniem.
Policja w Wielkiej Brytanii rusza na wojnę z kierowcami rozmawiającymi przez telefon
Eksperci twierdzą zatem, że zamiast doładowywać telefon nocą do maksymalnych wartości, lepiej jest go regularnie podładowywać w ciągu dnia. Optymalną wartość, jaką powinna mieć bateria, to 65-75 proc. naładowania. Smartfon działa bowiem jak samochód, który wcale nie jedzie optymalnie przy skrajnych wartościach prędkości, tylko przy prędkościach średnich.
Przeczytaj więcej na Polish Express NEWS>>