Wypadki z udziałem samolotów zdarzają się relatywnie rzadko, a ich przyczyną są zwykle usterki lub błąd pilota. Jednak wypadek, który miał miejsce w Kanadzie można uznać za najdziwniejszy na świecie. Wskutek wypadku zginęła 27-letnia kobieta, a pilot trafił do szpitala, choć nie odniósł obrażeń.
Dzień w którym doszło do tragicznego wypadku, był słoneczny, a widoczność bardzo dobra. Nikt nie wie co spowodowało katastrofę. Kosząca trawę na terenie lotniska kobieta, została uderzona przez samolot treningowy podchodzący do lądowania. Kobietę przewieziono do szpitala, gdzie zmarła w wyniku poniesionych obrażeń. Pilot także trafił do szpitala, jednak ze względu na szok psychiczny.
Kobieta została zabita przez samolot podczas koszenia trawy
Do tragicznego zdarzenia doszło w Kanadzie na terenie lotniska Saint-Esprit oddalonego o 35 mil na północ od Montrealu. 27-letnia kobieta kosiła trawę kosiarką samojezdną. Wtedy też została uderzona przez podchodzący do lądowania samolot treningowy Nanchang CJ-6.
Kobieta pracowała dla firmy mającej pod opieką lotnisko i natychmiast po wypadku została zabrana do szpitala, tam jednak zmarła. Pilot nie odniósł żadnych fizycznych obrażeń, ale także został zabrany do szpitala w ciężkim szoku.
Widoczność była bardzo dobra
Samolot, który uderzył kobietę, to wyprodukowany w Chinach Nanchang CJ-6. Na jego skrzydle znaleziono uszkodzenia, które dowiodły tego, że właśnie skrzydłem uderzył 27-latkę. Według opinii Transportation Safety Board of Canada (TSB) widoczność dnia, w którym doszło do wypadku, była bardzo dobra.