Zderzenie z „polską mentalnością” po powrocie z UK — jak „przyzwyczaić” się ponownie do życia w PL?

Polacy od wielu lat mieszkający w Wielkiej Brytanii zastanawiają się nad powrotem do kraju. Jednym z czynników, który biorą pod uwagę, jest „przestawienie się” na lokalną mentalność. Jak nasi rodacy sobie z tym poradzili? Co mają do powiedzenia na ten temat ci, którzy wyjechali do Polski i zdecydowali się na ponowny przyjazd na Wyspy?

Na jednej z popularnych grup polonijnych na Facebooku, gdzie dyskusje prowadzą nasi rodacy sposobiący się lub myślący o powrocie do Polski, poruszony został wątek strachu przed mentalnością panującą w naszej ojczyźnie. Autor wątku, pragnący zachować anonimowość dodajmy, zapytał o doświadczenia swoich rodaków, którzy po pierwsze spędzili dłuższy czas (przynajmniej 10 lat), żyjąc w Anglii, a po drugie — zdecydowali się na powrót na tzw. stare śmieci. 

- Advertisement -

Zderzenie z polską mentalnością po powrocie z UK do PL

Jakie były ich relacje? Co było najtrudniejsze w tym procesie? O czym warto pamiętać? Na co trzeba uważać?

Oto jak wyglądał oryginalny post w tym temacie:

Jak poradzić sobie z tak radykalną zmianą środowiska?

A oto jak wypowiadali się nasi rodacy:

Ja żałuje z wielu powodów. Mentalność ludzi, jeśli jeszcze masz do czynienia z urzędem miasta, […] można sobie włosy z głowy powyrywać. Już wiem, dlaczego w tym kraju tak się dzieje… Nie wspomnę o lekarzach (u mnie w mieście jest masakra — trzeba kierować się na Śląsk czy Wawę). Praca jest, ale wiadomo za jakie pieniądze (tutaj mowie o moim mieście, bo wiadomo, w większych miastach sprawy wyglądają inaczej), teraz jak rachunek za prąd przychodzi, to w buty wciska. Bywam średnio raz na pół roku w UK i wciąż uważam,ze tam za zakupy place mniej niż w PL. U nas ludzie są po prostu zdołowani i narasta niechęć do empatii i społecznego zachowania… […]  – MARTA

Wróciliśmy w 2019 po 13 latach. Jedna rzecz, jakiej żałuję to, że tak długo czekałam z decyzją powrotu. I oczywiście ludzi mi bliskich, którzy tam zostali. – KASIA

Ja wróciłam po 11 latach w UK. Najlepsza decyzja w życiu, ale właśnie mentalność i zachowania ludzi to było coś, z czym najciężej było mi się zmierzyć. Po 4 latach już przywykłam i mi to nie przeszkadza, da się z tym żyć. Bądź ta osoba, która będzie uczyła tu innych optymizmu. Takich ludzi potrzeba wracasz dla siebie nie dla innych. Nie bój się! – MARTA

Jakie są Wasze doświadczenia w tej kwestii?

Ewa zwróciła uwagę, że w Polsce od czasu, gdy nastąpiła pierwsza fala po unijnej imigracji do UK, wiele się zmieniło. Dodaje, że do tej zmiany przyczyniają się również nasi rodacy przyjeżdżający z powrotem do PL:

Mentalność się zmienia na lepsze. Ja staram się być miła i uśmiechnięta, kiedy mogę i naprawdę, póki co nie mam większych problemów z ludźmi. W urzędach a szczególnie tak źle osławionej skarbówce obsługa super bardzo pomocni. Nie wiem, może mam szczęście, a może rzeczywiście ile dasz od siebie, tyle sam otrzymasz — EWA

Nie bój się na zapas. Ludzie skąd w was tyle negatywów? Wracasz do siebie, skoro dajesz radę na obczyźnie to i u siebie dasz radę, tylko w to uwierz. Wszędzie są plusy i minusy, nie ma idealnego miejsca na ziemi. Każdy będzie miał inne miejsce, w którym będzie się czuł dobrze. Ja w UK stosunkowo niedługo, bo 6 lat. Dostałam pewne możliwości tu, ale nie czuję, żeby to było moje miejsce na ziemi i na pewno planuje powrót za jakiś czas. Obawy zawsze będą jakieś, ale im bardziej myślisz negatywnie, tym więcej negatywów do życia przyciągniesz. Czujesz, że chcesz wracać, to wracaj i nie pytaj nikogo, bo ile ludzi tyle opinii. Wracaj i myśl pozytywnie:) – ANGELIKA

Polska rzeczywistość — co przytłacza w niej najbardziej?

Co w ramach zderzenia z polską rzeczywistością jest najtrudniejsze? Do czego najtrudniej się zaadoptować? Paradoksalnie, ciężko wskazać tylko na jeden czynnik. Ciężko jest jak trafi się na nieprzychylnych ludzi i trudności urzędowe.

My wróciliśmy w lipcu po 17 latach, z synem 16 lat i córką (10) dobrze sobie radzą w szkole, dodam ze dzieci nie uczyły się polskiego w Anglii. W Polsce ludzie ogarnięci sobie dobrze radzą, wydaje mi się ze nawet niż niektórzy w Anglii, jeżdżą super autami, ja jakoś nie widzę tej biedy w Polsce, jak to niektórzy mówią, że jest bieda, tego nie widać. A zarobki są zbliżone do angielskich już teraz. – MARIOLA

Mentalność wielu Polaków w Anglii się nie zmieniła, za to w Polsce się zmieniła, w ogóle nie lubię tego pytania bardzo, bo przecież nie będziesz żyć w Polsce, że wszystkimi tylko ze swoją rodziną i przyjaciółmi a ich mentalność chyba znasz. Ja od pół roku w Polsce jestem i póki co spotkałam na swojej drodze raczej uprzejmych, miłych i pomocnych ludzi. Pozdrawiam — AGNIESZKA

Od roku już w Polsce, wróciliśmy z Kanady (żona się tam wychowała). Polska mentalność bardzo ewoluowała na plus. Wiadomo, można się dopatrzeć minusów, ale takie tez były w UK czy Kanadzie. Jak się ma jakieś umiejętności, można pieniądze lepsze zarabiać niż za granicą. Poziom życia w Polsce bardzo się podniósł. Trzeba sobie radzić jak wszędzie i działać, a nie narzekać. Nic samo się nie zrobi. Rok temu mieliśmy te same wątpliwości jeśli chodzi o powrót. Dzisiaj się z tego śmiejemy i żałujemy, że nie zrobiliśmy tego kroku o wiele wcześniej. – BARTEK

 

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Nawet £220 musi dopłacić klient Ryanair rezerwując pozornie tani bilet na samolot. Na czym tanie linie drenują nasze portfele?

Sąsiedzi muszą zburzyć swoje ogrodzenia, bo council twierdzi, że są „zbyt wysokie”

Ryanair ostrzega podróżnych, którzy mają zaplanowane loty w tym tygodniu

Teksty tygodnia

Przywódcy religijni apelują do Starmera o złagodzenie polityki imigracyjnej

Przedstawiciele chrześcijan, muzułmanów i wyznawców judaizmu napisali do premiera wspólny apel o złagodzenie polityki imigracyjnej.

Wracają paszporty dla zwierząt – nowe zasady i koszty

Porozumienie pomiędzy Unią Europejską a Wielką Brytanią dotyczącą korzystania z bramek paszportowych na lotniskach ułatwi życie także właścicielom zwierząt. Wrócą bowiem paszporty dla zwierząt.

Pogoda w Bank Holiday. Czego możemy się spodziewać?

Wiosna jest wyjątkowo sucha i słoneczna. Wszystko się zmienia w ten weekend majowy. Jakiej możemy spodziewać się pogody w Bank Holiday?

Zamieszanie z kartami do głosowania. Karty za granicą bez ściętego rogu?

Część wyborców zgłosiła obawy dotyczące wyglądu kart do głosowania. Polonia głosująca za granicą donosi, że ich karty nie mają ściętego rogu.

Zbliża się dzień matki. Zobacz 10 najlepszych prezentów dla mamy

W dzień matki warto zrobić naszym mamom drobny prezent lub choćby zadzwonić. Zobacz 10 najlepszych prezentów dla mamy.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie