W tym roku w Wielkiej Brytanii doszło już do 11 zatruć Salmonellą. Przypadki te są powiązane ze spożyciem jajek z Polski. Niestety jest to ciąg dalszy afery trwającej w latach 2012-2018, kiedy to doszło do zatrucia 1 500 osób w Europie – na Wyspach 600 osób.
Jak podało Europejskie Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDS) – w latach 2012-2018 doszło do zatrucia 1 500 osób Salmonellą z polskich jajek. Najwięcej zatruć miało miejsce w Wielkiej Brytanii – 600 osób, Holandii – 300 osób i Belgii – 200 osób. Dwie osoby zmarły, jedna na Węgrzech i 5-letnie dziecko w Chorwacji.
Przeczytaj także: Uważajcie na mrożone warzywa! 9 osób w Europie zmarło w wyniku zakażeń
Niestety w tym roku na Wyspach zdarzyło się już 11 przypadków zatruć, które także powiązane są z importem polskich jajek.
Rzecznik Public Health England (PHE) powiedział:
– Wyniki śledztwa wskazują na dostawy jajek z Polski i skontaktowaliśmy się już z odpowiednimi organami polskimi oraz unijnymi, aby podjąć kroki regulacyjne i czekamy na ich odpowiedź w tej sprawie.
W związku z zatruciami, które miały miejsce w latach 2012-2018, wykryto, że wszystkie skażone jajka pakowane były w trzech zakładach należących do polskiego konsorcjum. W 18 z 52 gospodarstw stwierdzono obecność bakterii, a Polska zakazała sprzedaży jaj konsumpcyjnych z tych miejsc ze względu na podjęcie odpowiednich środków kontroli.
95 proc. przypadków zatruć Salmonellą odbywa się przez spożycie mięsa drobiowego, jajek (zwłaszcza surowych), niepasteryzowanego mleka i mlecznych przetworów. Objawami Salmonellozy są biegunka i wymioty, co może prowadzić do odwodnienia organizmu.