Kościół katolicki Anglii i Walii: Imigranci z UE czują się „niemile widziani” i „zastraszeni” w Wielkiej Brytanii

W sprawie obecnej sytuacji imigrantów z Unii Europejskiej głos zabrał Kościół katolicki Anglii i Walii, według którego imigranci z UE nie czują się już w Wielkiej Brytanii mile widziani i są „zastraszani”.

Biskup Paul McAleenan, który zajmuje się także sprawami imigracji i azylu, powiedział, że z powodu alarmującego wzrostu przestępstw z nienawiści wielu mieszkańców Wielkiej Brytanii pochodzących z krajów UE czuje się „niemile widziana lub nawet zastraszana w kraju, który wybrali na swój dom”.

WAŻNE: Rząd opublikował ustalenia związane z prawami imigrantów z UE na Wyspach w przypadku twardego Brexitu

Nawiązując do braku bezpieczeństwa biskup dodał także, że niepewność imigrantów związana jest także z ich przyszłym statusem na Wyspach.

– Mimo że zapewnienia dawane przez polityków są ważne, ludzie dostają zdecydowanie za mało informacji lub wiążących zobowiązań odnośnie prawa do pozostania w UK. Sytuacja niektórych jest znacznie gorsza przez wzrost przestępstw z nienawiści, w wyniku których czują się niemile widziani lub nawet zagrożeni – powiedział biskup.  

Komentarz przedstawiciela Kościoła katolickiego Anglii i Walii pojawił się w czasie, gdy brytyjski rząd przygotowuje się do wprowadzenia projektu związanego z nadaniem imigrantom z UE statusu osoby osiedlonej (Settlement Scheme).

Obecnie program ten znajduje się w kolejnej fazie testowej, a w pełni uruchomiony zostanie 30 marca 2019 roku. Dzięki niemu obywatele pochodzący z krajów UE, którzy żyją na Wyspach od przynajmniej 5 lat będą mogli otrzymać settled status gwarantujący im utrzymanie swoich obecnych praw.

Pilotażowy program ubiegania się o status osoby osiedlonej dla pracowników służby zdrowia pochodzących z UE został opóźniony

Biskup skrytykował niektóre kwestie związane z programem, szczególnie obowiązek uiszczenia opłaty aplikacyjnej w wysokości 65 funtów, która jest dla niego przejawem „braku skrupułów” i stanowi barierę dla dużych rodzin o niskich dochodach.

 

 

– Istotną kwestią jest, abyśmy zrozumieli to, że nałożenie obowiązku aplikowania o prawo do pobytu na ludzi, którzy mają ogromny wkład w funkcjonowanie naszego społeczeństwa, jest niesprawiedliwe i stwarzające podziały. Powinniśmy także zdawać sobie sprawę z tego, że niektóre osoby, szczególnie te, które są bezbronne, mogą napotkać na problemy w praktycznym dostępie do programu, co z kolei wystawi ich na ryzyko nieuzyskania odpowiedniego statusu – dodał.

Przeczytajcie specjalny numer gazety Polish Express! Jest już dostępny tutaj>>>

Teksty tygodnia

Płacimy więcej za mniej – Nestle podnosi ceny popularnych słodyczy

Popularne batony firmy Nestle, jak KitKat, Aero, czy Yorkie mają już wkrótce gwałtownie podrożeć.

Polskie miasta w UK. Jak wygląda codzienność w Bostonie czy Slough?

Niedawno w sieci ukazała się ciekawa mapa, pokazująca w jakich miastach Wielkiej Brytanii częsty jest język polski. W efekcie łatwo prześledzić, gdzie skoncentrowała się mniejszość niemiecka, gdzie rumuńska, litewska czy polska.

UK będzie ujawniać narodowość zagranicznych przestępców

Po raz pierwszy Home Office będzie ujawniać narodowość zagranicznych przestępców. A także dane na temat popełnionych przez nich przestępstw.

Nadchodzi mała fala upałów. Jaka pogoda na maraton?

Synoptycy zapowiadają zbliżającą się małą falę upałów. Czy jednak pogoda na maraton w Londynie będzie sprzyjająca dla biegaczy?

Rekordowe długi i kradzieże energii. Powód? Wysokie rachunki!

Eksperci alarmują: sytuacja wymyka się spod kontroli, a skala zjawiska zaskakuje nawet dostawców energii.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie