Jedna z bohaterek „afery dubajskiej” ZDRADZA co działo się w sypialniach szejków!

Na łamach popularnego serwisu plotkarskiego niejaka Magda, jednak z uczestniczek „afery dubajskiej” zdradza, co robiły kobiety podczas spotkań z arabskimi milionerami.

Dziennikarze „Pudelka” dotarli do jednej z uczestniczek „afery dubajskiej” o imieniu Magda. Paradoksalnie, akurat ona nie jeździła do samego Dubaju, aby spotykać się z bajecznie bogatymi szejkami, ale do szwajcarskiej Genewy. Jak przyznaje kobieta od samego początku sprawa była postawiono jasno – chodzi o seks za pieniądze, bycie mniej lub bardziej ekskluzywną damą do towarzystwa z „pełnym” zakresem usług. „Nie rozmawiałam na miejscu na temat świadczenia usług seksualnych, bo już to wiedziałam. Wszystkie obecne tam dziewczyny uprawiały seks, ale żadna nie była do tego zmuszana” – komentuje na łamach polskiego tabloidu.

- Advertisement -

325 tyś. euro odszkodowania dla trzynastolatka z Polski, który pozwał irlandzką służbę zdrowia

„Klientem” Magdy był niejaki Bilal. Jak się bardzo szybko okazało był to niezwykle atrakcyjny mężczyzna – wysoki, wysportowany, przystojny, o śniadej karnacji z długimi ciemnymi włosami. „Śliczny”, „cukiereczek”, „pierwsza klasa” – tak opisuje go Magda. Może warto zadać w tym miejscu pytanie skoro był tak atrakcyjny, zarówno fizycznie, jak i finansowo, to dlaczego korzystał z usług „dubajskich modelek” z Polski?

Wyjazd do Genewy został zaaranżowany przez niejaką K. Najpierw Magda na maila otrzymała odpowiednie dossier. Następnie w dniu ustalonej daty wyjazdu przekazano jej na dworcu bilet i kontakt do kobiety, który miał zająć się Magdą po przyjeździe do Szwajcarii. Wszystko poszło zgodnie z planem.

UWAGA! Londynowi grozi epidemia toksycznych gąsienic!

„Pobyt wyglądał tak, że spędzałyśmy z nimi wieczory, ale nie wszystkie, co 2-3 dni. Imprezy w willi przy basenie, wyjścia do klubu, dyskoteki, restauracje. Oprócz tego było współżycie – ja tylko współżyłam z tym o imieniu Bilal – 2,3 razy. Żadna z dziewczyn nie była zaskoczona uprawianiem seksu, bo to było od początku jasne” – relacjonuje Magda. Kobieta dodaje, że warunki, jakie jej zapewniono był jak z bajki, szczególnie niesamowita willa, do której trafiła.

Cóż, trzeba docenić szczerzość kobiety w tej sytuacji, ale chyba nijak nie zmienia to generalnej oceny „procederu”, jakim się para…

Teksty tygodnia

Głośniki, lodówki, frytkownice. Sprzęt domowy cię podsłuchuje

Głośniki z asystentem głosowym, opaski fitness, lodówki z wi-fi czy inteligentne frytkownice to już codzienność. Jednak nie zawsze jest to dla nas zupełnie bezpieczne. Bo sprzęt domowy... podsłuchuje.

Chaos w Broadstairs. Bójki i grabieże to codzienność w nadmorskiej miejscowości

W nadmorskim miasteczku w Wielkiej Brytanii doszło do gwałtownych bójek, które wywołały strach wśród mieszkańców. W obawie przed kradzieżami lokalne biznesy zaczęły zamykać się wcześniej. W ubiegłym tygodniu w Broadstairs w hrabstwie Kent zapanował chaos, a na ulicach wybuchła bójka z udziałem wielu osób.

Czujesz się chory? Najpierw porozmawiasz ze sztuczną inteligencją od NHS

Zgodnie z nowym rządowym planem dotyczącym służby zdrowia, pacjenci będą omawiać swoje problemy zdrowotne ze sztuczną inteligencją opracowaną przez National Health Service.

Ostrzeżenie przed upałami. Temperatury przekroczą 30 stopni Celsjusza

Od godziny 12.00 w piątek do godziny 18.00 we wtorek będą obowiązywać ostrzeżenia dotyczące upałów w UK. Wydano bursztynowe alerty.

Letnia wyprzedaż na AliExpress 2025. Jak zaoszczędzić jeszcze więcej na zakupach?

Zbliża się koniec wielkiej promocji AliExpress. Zyskaj do -80% rabatu i dodatkowe zwroty za zakupy. Sprawdź, co warto upolować!

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie