Mężczyzna podejrzany o zabójstwo Mirosława Januszkiewicza został zatrzymany przez policję. Jak donosi portal "Bracknell News" 28-letniemu Liamowi Turnerowi zdążono już postawić odpowiednie zarzuty.
Mieszkający w mieście Reading Turner został aresztowany przez lokalną policję już 10 kwietnia, a więc dzień, w którym miał dopuścić się zbrodni. Przez dwa kolejne dni był trzymany w areszcie, a 13 kwietnia postawiono mu zarzuty morderstwa. W sobotę, 14 kwietnia po raz pierwszy stanął przed sądem Reading Magistrates' Court.
Atak na Polaka w Bracknell – nasz rodak zginął od pojedynczego ciosu
Jak czytamy w relacji na łamach "Bracknell News" oskarżony, który jest aspirującym aktorem i modelem, przed obliczem sądu potwierdził jedynie swój wiek i dane personalne. Sprawa ma zostać przeniesiona do Reading Crown Court, a pierwsza rozprawa odbyła się w dniu dzisiejszym.
O dalszym rozwoju tej sprawy będziemy informować na bieżąco.
Przypomnijmy, do zabójstwa Januszkiewicza doszło w niewielkim mieście Bracknell położnym w południowo-wschodniej Anglii, w hrabstwie Berkshire. Późnym wieczorem 10 kwietnia między godziną 2:00, a 3.45 w nocy na przystanku autobusowym na ulicy London Road w pobliżu stacji benzynowej BP i salonu samochodowego. Według policji napastnik zadał potężny cios w głowę, który z miejsca pozbawił przytomności Polaka.
42-letni Mirosław Januszkiewicz został przewieziony do szpitala tak szybko, jak było to możliwe. Lekarze z John Radcliffe Hospital przez dwa kolejne dni walczyli o jego życie, ale nie udało im się uratować jego życia.
Polak w Bracknell mieszkał od 2013 roku. Wśród lokalnej społeczności uchodził za dobrego człowieka i prawdziwego dżentelmena. Miał wielu przyjaciół, których boleśnie dotknęła jego śmierć.