Fot: Twitter @LukeTraynorEcho
W Warrington doszło do morderstwa – jego ofiarą padła prawdopodobnie kobieta, pochodząca z Polski. Sprawą zajęła się już lokalna policja.
Warrington to dużych rozmiarów miasto położone na zachodnim brzegu Anglii, w hrabstwie Cheshire, oddalone około 32 kilometry zarówno od Liverpoolu, jak i Manchesteru. Jak czytamy na łamach serwisu "Liverpool Echo" we wtorek, około 22.20 oficerowie Cheshire Police zostali wezwani na Marsh House Lane. Dzięki cynkowi otrzymanemu od zaniepokojonego mężczyzny służby znalazły ciężko ranną kobietę przy ulicy St Elphins Close.
Victim said to be in her 40s. Foreign. Possibly Polish. Police say they don't know her age yet. pic.twitter.com/MpvAaCq2Y7
— Luke Traynor (@LukeTraynorEcho) April 11, 2018
PILNE: Ogromna fontanna w pobliżu Westminster Bridge! Przerwaniu uległa rura wodociągowa
Natychmiast wezwano służby medycznie, ale jej życia nie udało się już uratoać. Zmarła w karetce, w drodze do szpitala. Jak komentowała Kate Tomlinson z Cheshire Police’s Major Investigation Team wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia z "pojedynczym przypadkiem". "Dochodzenie w tej sprawie już trwa. Staramy się ustalić dokładne okoliczności tego zajścia" – czytamy w oficjalnym oświadczeniu.
Choć sprawa znajduje się potocznie mówiąc dopiero w powijakach, to mundurowym z Chesire udało się już aresztować 54-letniego mężczyznę. Wygląda jednak na to, że nie będzie on podejrzanym w tej sprawie – miał mieć "związek z tym wypadkiem" i będzie służył pomocą policjantom.
Polskie rodziny mieszkające w UK NIE dostaną pieniądzy z programu 500+
Formalna identyfikacja kobiety jeszcze się nie odbyła, ale według lokalnego reportera, Luke`a Traynora, ofiara była imigrantką i pochodziła z Polski. Według jego oceny miała około czterdziestu lat. Dodajmy, że policja jeszcze nie przedstawiła oficjalnego stanowiska w sprawie zarówno wieku, jak i pochodzenia zamordowanej kobiety.
"Polish Express" trzyma rękę na pulsie i będzie na bieżąco informować o nowych faktach w tej sprawie.
UPDATE! Jak się okazało ofiarą nie był Polka, tylko niejaka Angela Craddock.