Czas nie istnieje. Fizycy udowadniają, że wszystko dzieje się w tym samym momencie

Czas jest pojęciem, które pozwala lepiej zrozumieć zjawiska, jakie zachodzą w najbardziej odległych od nas zakątkach wszechświata. Okazuje się, że czas wcale nie jest tym, czym nam się dotąd wydawał.

Według fizyków teoretycznych czas jest pojęciem wymyślonym przez człowieka, żebyśmy potrafili rozróżnić to, co jest „teraz” od tego, co postrzegamy jako „przeszłość”. Pojęcie czasu jest tylko iluzją naszych umysłów, ponieważ tak naprawdę wszystko, co było i będzie dzieje się dokładnie w tym momencie.

Za tą nowatorską teorią stoi grupa fizyków z Massachusetts Institute of Technology. Postanowili oni odpowiedzieć na jedno z największych i najtrudniejszych pytań, jakie zadaje sobie ludzkość od zarania dziejów: czym jest czas.

Co dzieje się z ciałem już po jego śmierci, a jeszcze przed ceremonią pogrzebu? Odkrywamy tajemnice tanatopraksji!

Większość ludzi w ogóle nie zastanawia się nad tym, czym jest czas, ale w istocie nie znamy żadnych praw fizyki mówiących o tym, że czas powinien poruszać się wyłącznie do przodu. Badacze założyli, że prawa fizyki, jakie obecnie znamy, są symetryczne, więc zgodnie z tym można założyć, że jeśli czas porusza się do przodu, to tak samo może poruszać się wstecz.

Niektórzy zwolennicy teorii „wielkiej zapaści” (opisującej koniec Wszechświata) twierdzą, że, gdy nasz Wszechświat przestanie się rozszerzać, a zacznie się kurczyć, to czas będzie płynął „do tyłu”.

Prowadzi to do zagadki, nad którą głowią się naukowcy: dlaczego człowiek zakłada, że czas płynie tylko do przodu? Jedną z odpowiedzi na to pytanie jest stwierdzenie, że czas jest tylko i wyłącznie wytworem ludzkiego umysłu.

Naukowcy twierdzą, że Wszechświat zbudowany jest z „klocków”, w których czas i przestrzeń są połączone tworząc tzw. czasoprzestrzeń. Teoria ta, która jest zgodna z teorią względności Einsteina, zakłada, że przestrzeń i czas są częścią czterowymiarowego Wszechświata, w którym wszystko, co się dzieje, ma swoje unikalne współrzędne w czasoprzestrzeni.

Teoria ta pozwala na inne niż dotychczas postrzeganie czasu, ponieważ według niej wszystkie zdarzenia, które miały miejsce w przeszłości i przyszłości mają swoje „namiary” w czasoprzestrzeni i dzięki temu każde z nich jest „równe”. Nie istnieje więc coś takiego jak czas w takim sensie jakim my go rozumiemy, czyli linii, po której poruszamy się tylko i wyłącznie do przodu.

„Iluzją jest, że każde zdarzenie, które dzieje się teraz, staje się przeszłością, a każde wydarzenie z przyszłości jeszcze nie istnieje. Jestem jednak pewien, że mój mózg pracuje tu i teraz. Wydaje nam się, że chwile, które przeżyliśmy, już minęły, ponieważ nasze mózgi je zapamiętują” – powiedział fizyk Max Tegmark z Massachusetts Institute of Technology.

Mówicie swoim dzieciom, że Święty Mikołaj istnieje? Dużo ryzykujecie

Brytyjski fizyk Julian Barbour, który napisał kilka książek o zjawisku, jakim jest czas, twierdzi natomiast, że rzeczywistość, jaką postrzegamy tworzą miliony zdarzeń, które można określić jako „teraz”. Każde z tych „teraz” jest równe, co jest sprzeczne z naszym dotychczasowym sposobem myślenia o czasie.

Teksty tygodnia

ETA do Wielkiej Brytanii – wszystko, co musisz wiedzieć przed podróżą

Wielka Brytania wprowadza system ETA. Od 2 kwietnia 2025 Polacy muszą posiadać elektroniczne zezwolenie na podróż. Sprawdź, jak złożyć wniosek!

Będą 12-miesięczne wizy pracownicze dzięki porozumieniu UK z UE?

Jeśli negocjacje między UK i UE przebiegną pomyślnie, oba kraje mogą wprowadzić 12-miesięczne wizy pracownicze.

Mieszkańcy Hebrydów skarżą się na tajemnicze buczenie

Mieszkańcy Hebrydów skarżą się na tajemnicze buczenie. Dźwięk o niskich częstotliwościach niewiadomego pochodzenia słychać w dzień i w nocy.

Cyberataki na Marks and Spencer uderzają w klientów

Klienci są sfrustrowani, gdyż cyberataki na Marks and Spencer (M&S) trwają już drugi tydzień. Zawieszono płatności kartami i zakupy online.

Paszporty brytyjskie znów droższe! Zobacz, ile zapłacisz od kwietnia 2025

10 kwietnia podrożały brytyjskie paszporty. Koszt tych dokumentów wzrósł o 7 proc. do 94,50 funta. W ciągu dwóch lat ich cena wzrosła o ponad jedną czwartą.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie